
Pogłowie świń w Polsce mniejsze o 300 tys. szt.
Jak wynika z analizy rynku świń za I kwartał br. przygotowanej przez ekspertów spółki Gobarto Hodowca, w każdym z województw zmniejszyła się liczba stad. Nie inaczej było w przypadku pogłowia, które zwiększyło się jedynie w woj. zachodniopomorskim.
W okresie od stycznia do marca br. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa odnotowała, że liczba stad świń w Polsce zmniejszyła się o 1 170 szt., natomiast pogłowie zmalało o 300 tys. szt.
Produkcja trzody chlewnej wzrasta w woj. zachodniopomorskim i spada w Wielkopolsce
Z analizy rynkowej ekspertów Gobarto wynika, że w I kw. br. wzrost pogłowia nastąpił wyłącznie w woj. zachodniopomorskim, gdzie przybyło 5 934 szt. świń.
I kw. br. zdecydowanie gorzej wypadł w woj. wielkopolskim uważanym za zagłębie trzodziarskie Polski. Tylko w okresie od stycznia do marca w tym regionie zlikwidowano 110 471 szt. świń, co oznacza, że dziennie znikało 1 200 szt.
Jak podają analitycy, równie wysokie spadki pogłowia zostały odnotowane w woj. łódzkim – 55 877 szt. i kujawsko-pomorskim – 34 805 szt. Zdaniem dyrektora ds. rozwoju trzody chlewnej w Gobarto Hodowca, spadki pogłowia są skutkiem kształtowania się nowego modelu produkcji świń w Polsce.
– Jesteśmy w okresie naturalnego kształtowania się nowego modelu produkcji świń w Polsce. Rynkowe elementy, czyli wahania opłacalności, rosnące koszty produkowania plus zagrożenia – ASF, a teraz dodatkowo pryszczyca – modelują decyzje producentów. Część z nich, kalkulując ryzyka, zamyka produkcję, inni podejmują trud inwestowania i mocno dofinansowują swoje gospodarstwa, np. budując nowoczesne chlewnie – wyjaśnia Karnas.
Pogłowie spada, stad ubywa, ale świń w stadzie jest więcej
Spadające pogłowie świń w Polsce i jednoczesna redukcja liczby stad, nie mają przełożenia na ilość świń w stadach, która systematycznie wzrasta. Aktualnie średnie stado trzody chlewnej w Polsce liczy 190 szt. W stosunku rok do roku było to jedynie 175 szt., co oznacza, że na przestrzeni roku pogłowie trzody chlewnej w Polsce zwiększyło się o niemal 10%.
Statystycznie najbardziej liczne stada świń w Polsce są utrzymywane przez hodowców z woj. lubuskiego i liczą po ok. 611 szt. O niemal połowię mniej liczne stada są w woj. opolskim. Tam rolnicy średnio utrzymują 329 szt. świń w stadzie. Pomimo tego, że Wielkopolska od lata uważana jest za zagłębie trzody chlewnej, to średnia wielkość stada w tym województwie jest niższa niż 300 szt. i wynosi 292 szt.
Stada liczące ponad 200 szt. znajdują się również na terenie województw:
- dolnośląskiego (236 szt.);
- zachodniopomorskiego (217 szt.);
- łódzkiego (202 szt.).
Ponadto w 6 województwach stada świń liczą średnio ponad 100 szt. i są to:
- pomorskie (180 szt.);
- kujawsko-pomorskie (151 szt.);
- mazowieckie (141 szt.);
- śląskie (133 szt.);
- podlaskie (126 szt.);
- lubelskie (122 szt.).
Zdecydowanie najmniej liczne stada świń w Polsce znajdują się na terenie województw:
- małopolskiego (97 szt.);
- podkarpackiego (91 szt.);
- świętokrzyskiego (83 szt.);
- warmińsko-mazurskiego (75 szt.).
Hodowla świń w Polsce będzie wygasać?
Niestety, nastroje hodowców świń w Polsce nie są najlepsze i wiele wskazuje na to, że będą dążyć do wygaszenia produkcji. Zdaniem dyrektora Karnasa, na takie nastawienie w branży ma wpływ nie tylko ASF, który szerzy się w naszym państwie od ponad dekady, ale również sygnały docierające tuż zza polskiej granicy dotyczące wirusa pryszczycy. Ponadto wysokie koszty produkcji i jej niska opłacalność motywują rolników do podejmowania decyzji o zakończeniu produkcji w obawie przed poniesieniem strat ekonomicznych i konsekwencji wystąpienia zakażeń.
Przeczytaj również:
Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz na pdst. Gobarto Hodowca