Elewarr: kredyt wciąż nieuruchomiony
We wrześniu Elewarr podpisał z BOŚ Bankiem umowę kredytową na 120 mln zł. Pieniądze miały trafić do rolników w ramach skupu kukurydzy, której w tym roku jest wyjątkowo dużo. Kredyt miał zapewnić sprawny skup i pozwolić spółce zaoferować wyższe ceny.
Zapytaliśmy więc Elewarr, czy środki już wpłynęły. Spółka przyznała jednak, że finansowanie wciąż nie zostało uruchomione.
– Środki te nie zostały jeszcze uruchomione. Spółka oczekuje obecnie na decyzję ministerstwa, która jest niezbędna do finalizacji procesu – poinformował nas Elewarr. Zaznaczył, że pieniądze miały w całości trafić do rolników jako zapłata głównie za dostarczoną kukurydzę.
Elewarr: bez kredytu nie zrealizujemy zaplanowanego skupu od rolników
Jak podkreślił Elewarr dalej, bez wsparcia resortu nie uda się przeprowadzić zaplanowanego skupu.
– Uruchomienie kredytu jest dla Elewarr sprawą priorytetową. Bez pozytywnej decyzji ministerstwa i pozyskania środków spółka nie będzie mogła zrealizować zaplanowanego skupu – dodała spółka.
Rekordowe zbiory i brak odbiorcy
A brak pieniędzy na skup może spowodować duży problem dla rolników. Izba Zbożowo-Paszowa szacuje, że zbiory kukurydzy na ziarno przekroczą 10 mln ton, czyli najwięcej w historii. Zbiory są wyjątkowo duże, bo w tym roku rolnicy zasiali znacznie więcej kukurydzy niż rok temu. Powierzchnia upraw wyraźnie wzrosła.
Tymczasem Elewarr nie może ruszyć z zakupami na szerszą skalę, dopóki kredyt nie zostanie uruchomiony.
Ceny kukurydzy najniższe od lat
Sytuację pogarszają bardzo niskie ceny. W większości regionów za mokrą kukurydzę (ok. 30% wilgotności) rolnicy dostają ok. 400 zł za tonę, a za suchą – ok. 650 zł. Potrącenia za wilgotność są wysokie, więc realna cena często spada poniżej progu opłacalności.
Rolnicy podkreślają, że bez dużych odbiorców, takich jak Elewarr, rynek może się załamać. Ziarna jest dużo, a miejsc do jego przechowywania coraz mniej.
Ministerstwa milczą, rolnicy czekają
Zapytaliśmy więc Ministerstwo Rolnictwa i Ministerstwo Aktywów Państwowych, czy planują poręczyć kredyt i kiedy może dojść do uruchomienia środków. Na razie nie mamy odpowiedzi. Ale jeśli decyzja będzie się przeciągać rolnicy mogą mieć poważny problem ze sprzedażą kukurydzy.
Kamila Szałaj
