Dron w odpowiednich warunkach potrafi w ciągu godziny rozrzucić kapsułki z kruszynkiem na areale nawet 30 haTomasz Ślęzak
StoryEditorUprawa

Precyzyjna walka z omacnicą w kukurydzy przy użyciu drona. Jak to wygląda w praktyce?

28.09.2023., 09:00h
ABZ Innovation L10 Pro to dron budowany na Węgrzech, który przeznaczony jest do wykorzystania w rolnictwie. Urządzenie zostało skonstruowane po to, aby wykonywać nim opryski. Ma także dodatkowe funkcje. Pozwala na wykonywanie zabiegów agrotechnicznych w uprawach rolnych oraz umożliwia precyzyjną walkę z omacnicą prosowianką.

Jak zwalcza się omacnicę prosowiankę?

Zwalczanie omacnicy prosowianki jest technicznie trudne, ponieważ naloty motyla mogą mieć miejsce w fazie, kiedy łodygi kukurydzy mają już nawet 2 m wysokości. Dostarczenie preparatu insektycydowego wymaga drogiego i specjalistycznego sprzętu w postaci opryskiwacza samojezdnego.

Samice omacnicy składają jaja w grupach po kilkadziesiąt sztuk, przy nerwie głównym na dolnych powierzchniach liści kukurydzy. Po kilkunastu dniach wylęgają się gąsienice rozpoczynająze żer w pochwach liściowych, wiechach i zawiązkach kolb. Zwalczanie omacnicy i zapobieganie stratom jest bardzo trudne. Zmianowanie, unikanie monokultury i rozdrabnianie łodyg po zbiorze kukurydzy to w gospodarwach bez opryskiwaczy szczudłowych główne metody ograniczania omacnicy.

Czym jest kruszynek, którym można przeciwdziałać omacnicy prosowiance?

Jest jeszce metoda biologiczna, która możliwa do zastosowania w każdym gospodarstwie. Kruszynek to mała błonkówka, która jest naturalnym wrogiem omacnicy. Pasożytuje on na złożonych przez samice jajach. Larwy i poczwarki kruszynka po wylocie poszukują miejsc z jajami omacnicy złożonymi na liściach kukurydzy. Kruszynek może być aplikowany na plantacjach kukurydzy poprzez kartonowe zawieszki, ale na dużych plantacjach wymaga to znacznych nakładów siły roboczej. Jest jednak rozwiązanie, które pozwala na szybkie umieszczenie kapsułek z kruszynkiem do tego niezwykle precyzyjne.

– Oferujemy w Polsce precyzyjny zrzut kruszynka dronem. Każdego roku omacnica prosowianka dokonuje dużych szkód w uprawach. Maleją plony oraz wskutek zbyt wysokich stężeń mykotoksyn także i jakość. Samice kruszynka (Trichogramma) zasiedlają większość jaj omacnicy prosowianki, składając swoje jaja w jajach omacnicy. W rezultacie w jajach omacnicy zamiast omacnicy rozwijają się nowe osobniki kruszynka, które po wykluciu zasiedlają następnie jaja omacnicy. Rolnikom wskazujemy najlepsze warianty zrzutu, pozwalające na zapewnienie optymalnej ochrony uprawy kukurydzy w sytuacji nalotów omacnicy – informuje Maciej Dusza.

image

Maciej Dusza, jego firma Agrisky wykonuje między innymi zrzut kapsułek kruszynka na plantacje kukurydzy

FOTO: Tomasz Ślęzak

Czy omacninca prosowianka to duży problem w uprawie kukurydzy?

Jego firma Agrisky oferuje szereg usług rolniczych z wykorzystaniem dronów. Jedną z nich jest zrzut kruszynka. O tym, że omacnica prosowianka stanowi coraz większy problem w uprawie kukurydzy najdobitniej świadczy fakt, że w drugiej połowie lipca mieliśmy okazję do obserwowania pracy drona w miejscowości Gościszewo w powiecie sztumskim. Pokaz był zorganizowany przez firmę aeroMind, która jest importerem dronów do zrzutu kruszynka. Omacnica sukcesywnie postępuje w naszym kraju na północ. Od kilku lat obecna jest na plantacjach położonych w teoretycznie chłodnym województwie pomorskim.

Jak działa dron ABZ Innovation L10 PRO?

Zrzut kruszynka odbywał się za pomocą wyprodukowanego na Węgrzech drona ABZ Innovation L10 PRO. Został on skonstruowany do wykonywania oprysków polowych. Chodziło o dotarcie do miejsc trudno dostępnych, gdzie nie ma możliwości wjazdu tradycyjnym opryskiwaczem polowym. Można go z powodzeniem wykorzystywać w sytuacji, kiedy gwałtowne opady uniemożliwią wjazd ciężkiego opryskiwacza z ciągnikiem.

Dron został wyposażony w technologię CDA (Controlled Droplet Application – Kropla Pod Kontrolą). Do oprysku wykorzystywana jest moc silnika bezszczotkowego. Ciecz robocza doprowadzana jest niskim ciśnieniem do obracającego się dysku. Poprzez siłę odśrodkową krople odrywają się od krawędzi utrzymując jednorodną wielkość. Brak zależności między ustawieniem natężenia przepływu, a wielkością kropli pozwala na elastyczną kontrolę i ustawianie rozmiaru kropli. Siłą powietrza zaśmigłowego ciecz kierowana jest w dół docierając do dolnych partii roślin.

Dron ABZ Innovation L10 w wersji PRO wykorzystuje system rozsiewu Trichogramma (kruszynka). Dzięki technologii GPS i możliwości mapowania dron precyzyjnie rozrzuca kapsułki kruszynka na określonym obszarze, co zapewnia dokładność jego aplikacji.

– Zbiornik może pomieścić 800–1200 kapsułek. W każdej umieszczanych jest sześć pokoleń kruszynka. Każde z nich wykluwa się co dwa tygodnie po to, aby pasożytować jaja omacnicy. Wykonujemy dwa zrzuty pierwszy pełną dawką, drugi po 7–10 dniach. Pełna dawka to 220 tys. organizmów zrzucona na jeden ha. Kruszynek jest rozmnażany tak, aby jego jedynym zadaniem i celem życiowym było znalezienie jaj omacnicy i ich spasożytowanie – mówi Maciej Dusza.

image

Kruszynek znajduje się w kapsułkach, które są odporne na oddziaływanie warunków pogodowych

FOTO: Tomasz Ślęzak

W jaki sposób przebiega rozrzut kapsułek przez dron?

Rozrzut kapsułek to nie jest proste zadanie. Wymaga sporych umiejętności od operatora i dokładnego zaplanowania trasy przelotu. Operator musi także znać rozmieszczenie przeszkód terenowych w postaci budynków, oczek wodnych czy też nieużytków. Na potrzeby rozrzucania kruszynka Agrisky wykorzystuje także mniejsze drony, które pozwalają na sprawdzenie rozkładu pola. Firma wykorzystuje własne mapy oraz mapy z geoportalu, które zawierają dokładne informacje.

– Używamy kapsułek odpornych na warunki pogodowe oraz insekty. Jest to rozwiązanie bardziej skuteczne niż zrzucanie kruszynka w luźnej formie, na przykład z wiatrakowca. Taki sposób jest mniej precyzyjny i efektywny, ponieważ wystarczyły opady deszczu lub pojawienie się mrówek, aby obniżyć działanie kruszynka. My wykorzystujemy materiał dedykowany do zrzutu z drona w formie właśnie tych kapsułek od firmy BIOCARE, która jest certyfikowanym członkiem Międzynarodowego Związku Producentów Biologicznych Środków Ochronnych. Ta metoda jest skuteczniejsza o 10–15% od dotychczasowych – zapewnia Maciej Dusza.

Zrzut kapsułek odbywa się z wysokości 20 m. Przy większej prędkości wiatru i dobrym ukształtowaniu terenu odbywa się on z wysokości 10 m. Do programu sterującego dronem zostaje wpisana konkretna dawka a zrzut następnie odbywa się według ustalonego, regularnego schematu.

– Dronem, zgodnie z obowiązującym prawem, możemy latać maksymalnie na wysokość 120 m wykonując loty VLOS (w zasięgu wzroku). W przypadku zrzutu kruszynka nie ma potrzeby latania tak wysoko, ponieważ obniży to precyzję zrzutu. 1000 szt. kulek załadowanych w zbiorniku wystarcza na ich aplikację na około 10 hektarów – informuje Maciej Dusza. – W przypadku zrzutu kruszynka, najpierw analizujemy pole i wybieramy najbardziej optymalną strategię lotu. Podkład w postaci własnych map jest wykorzystywany w przypadku, gdy potrzebna jest wysoka precyzja lub między ostatnią aktualizacją ortofotomapy w geoportalu a datą nalotu nastąpiły jakieś zmiany. Polegamy wtedy wyłącznie na mapach, które sami zrobimy, ponieważ im ufamy najbardziej. Wiąże się to z wykonaniem dodatkowego lotu innym dronem z RTK a następnie wektoryzacją granic w oprogramowaniu GIS. Podkłady typu Google Maps, OpenStreet Map itp. potrafią mieć kilkumetrowe przesunięcia i skręcenia i w 90% przypadków nie możemy na nich polegać. Najczęściej wykorzystujemy najbardziej aktualne ortofotomapy z krajowego Geoportalu, które służą jako podkład do wektoryzacji granic o oprogramowaniu GIS.

Czym jest stacha RTK, przy której użyciu działa dron?

ABZ Innovation L10 Pro może pracować z dużą dokładnością dzięki temu, że korzysta ze stacji RTK. Po zlokalizowaniu bazy nie jest wymagane połączenie internetowe ani dostawca RTK. Dzięki bezpośredniemu połączeniu między bazą a dronem, pilot i dron mogą swobodnie poruszać się w promieniu 8 km. Korzystając z anteny LoRa, dane korekcyjne RTK są pewne oraz stabilne i dostarczane do drona, nawet w trudnym terenie lub w przypadku utraty sygnału pilota. Brak wykorzystania stacji RTK powoduje, że dokładność zamiast kilku centymetrów sięga kilku metrów.

– Jeśli chodzi o zrzut kruszynka, trzeba przeanalizować wiele czynników, między innymi ukształtowanie terenu, wysokość drzew na granicach pól, strefy, na które nie chcemy zrzucać kruszynka takie jak zastoiska wodne, jeziorka, większe obszary. Aby uzyskać precyzję, pod którą jako dawniej geodeta, mógłbym się podpisać, najczęściej latamy z pozycjonowaniem RTK w szczególności na granicach pola. Zachowując przy tym tzw. Terrain Follow, czyli dron zmienia swą wysokość wraz ze zmianą ukształtowania terenu możemy osiągnąć dokładności, które pozwolą na bardzo precyzyjne rozmieszczenie kapsułek. Obecnie dostęp do poprawek jest darmowy, wystarczy założyć konto w systemie ASG-EUPOS – mówi Maciej Dusza.

Wydajność pracy drona zależy od rozłogu i wielkości pól. Szybciej i łatwiej rozrzuca się go na 30-hektarowym stanowisku o regularnych granicach niż na 30 działkach o areale hektara. W optymalnych warunkach Agrisky ma możliwość rozrzucenia kruszynka na 30 ha stanowisku w godzinę.

– Cały plan misji oraz schemat rozrzutu kapsułek mamy opracowany na podstawie współpracy z firmami z Węgier, Niemiec, Francji, Włoch oraz Holandii. Zarówno plan lotu oraz schemat zrzutu programujemy na komputerze w dedykowanym oprogramowaniu, a następnie wgrywamy całą misję do drona. Sam lot wykonywany jest w sposób automatyczny, natomiast często wykorzystujemy mniejszego drona w roli obserwatora, aby mieć wszystko pod kontrolą – tłumaczy Maciej Dusza.

Czy lot dronem należy zgłaszać?

Praca dronów ma określone wymogi formalne i prawne. My mieliśmy okazję do obejrzenia jego pracy na plantacji, która zlokalizowana była niedaleko Malborka, gdzie znajduje się lotnisko, na którym stacjonują samoloty wojskowe.

– Lot został zgłoszony w aplikacji Drone Radar, natomiast ze względu na bliskie położenie lotniska wojskowego, zgłosiliśmy lot na wierzę. Po zakończeniu lotów ponownie zadzwoniliśmy na wierzę z informacją, że skończyliśmy loty. Jako profesjonalna firma zajmująca się usługami z wykorzystaniem dronów, mamy opracowaną całą metodologię (check-listę), w jaki sposób postępować w danej strefie lotniczej - tłumaczy Maciej Dusza.

Tomasz Ślęzak

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
29. kwiecień 2024 00:26