StoryEditorRzepak

Dobra kondycja ozimin, ale i szkodników

18.03.2020., 12:03h
Coraz lepsza aura za oknem zwiastuje rychłe nadejście astronomicznej wiosny. Razem z Agroliderem Markiem Kuszakiem i ekspertem Syngenta Jarosławem Rawskim, postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda kondycja zboża, jęczmienia i rzepaku po najcieplejszej zimie w historii dotychczasowych pomiarów.
Miejscem polowej oceny ozimin były Bielawy –  urokliwa wieś położona w okolicy jezior Działyńskiego i Biskupickiego w powiecie gnieźnieńskim. Spotykamy się w gospodarstwie Marka Kuszaka, Agrolidera Syngenta i pasjonata rolnictwa. Jak ocenia kończącą się zimę i stan roślin ozimych?

Jesienią była susz, lecz ostatnie opady poprawiły sytuację

Ogólny stan upraw ozimych jest dobry, a nawet bardzo dobry. Gołym okiem widać, że nawet najgorzej znoszące niskie temperatury odmiany pszenic czy jęczmienia ozimego nie zanotowały strat. Chociaż jesienią zmagaliśmy się z suszą, to ostatnie opady znacząco poprawiły sytuację – mówi Marek Kuszak.

I nie sposób nie przyznać rolnikowi racji. Intensywnie zielony kolor cieszy oczy i świadczy o trwającej właśnie wegetacji roślin. Pszenica siana tuż po kukurydzy znajduje się obecnie w fazie 2–3 rozkrzewień i na późnych siewach nie obserwujemy porażenia chorobami. Natomiast zupełnie inna sytuacja jest na uprawach sianych we wrześniu i z początkiem października. Tam rośliny osiągnęły fazę końca krzewienia (do 5–6 rozkrzewień) i w najbliższych tygodniach zaczną strzelać w źdźbło. To właśnie na t...
Pozostało 81% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
13. grudzień 2024 23:11