StoryEditor

Jak wygląda ekologiczna uprawa soi u rolnika z Mazur?

17.05.2023., 13:00h
Ignacy Niemczycki własne gospodarstwo ekologiczne na Mazurach prowadzi od 5 lat, ale wyznaje, że całą rodzinę od dawna pociągało rolnictwo, mimo tego, że zawodowo, zarówno on, jak i jego rodzice, zajmowali się zupełnie czymś innym.

Jednak rolnictwo wygrało, ponieważ rodzice jakiś czas temu przeprowadzili się na Mazury, gdzie prowadzą gospodarstwo. Natomiast syn, wciąż krąży między Warszawą a Mazurami, gdzie ma własne 130 ha.

Gospodarstwo połączone z pracą zdalną 

– Na szczęście pracę zawodową mam już tak zorganizowaną i poukładaną, że jej część mogę wykonywać zdalnie. A że gospodarstwo położone jest w okolicy Mikołajek, wśród lasów i jezior, dla mnie jest to idealne rozwiązanie i na sezon wegetacyjny, zwłaszcza na siewy i żniwa, zostawiam Warszawę. Przestaję zajmować się chwilowo, tym, czym zajmuję na co dzień w pracy zawodowej, a poświęcam 100 procent czasu naturze i współpracy z naturą. Choć początki nie były łatwe, musiałem się wszystkiego nauczyć. Najpierw jazdy ciągnikiem, później musiałem poznać i zrozumieć zasady działania poszczególnych maszyn, a że coraz bardziej mnie to interesowało, małymi kroczkami idę cały czas do przodu – wyjaśnia młody rolnik.

Rozmówca wspomina, że zostali bardzo dobrze i przyjaźnie przyjęci przez okolicznych mieszkańców i rolników, bo „rolnicy z Warszawy” na Mazurach nie zawsze dobrze się kojar...

Pozostało 90% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
14. grudzień 2024 05:46