
Rolnicy chcą nawozić azotem od stycznia
Rolnicy z Podkarpackiej Oszukanej Wsi po raz kolejny apelują o umożliwienie nawożenia ozimin azotem już od stycznia. Obecnie mogą nawozić od 1 lutego, pod warunkiem, że temperatura powietrza jest odpowiednia. Rolnicy argumentują, że zastosowanie azotu już teraz, w styczniu, pozwoli wykorzystać wilgotność gleby oraz dodatkowe ilości opadów śniegu i deszczu do przemieszczenia się azotu do strefy korzeniowej.
– Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, przywróćcie elastyczną możliwość stosowania nawozów zawierających azot dla upraw rzepaku ozimego i pszenicy ozimej. Obecna formuła tylko przyczynia się do strat. Czekanie na zielone światło w lutym wydane przez Sygnalizacje IMGW to loteria i nie ma żadnego uzasadnienia ekonomicznego – tłumaczą rolnicy z Podkarpacia.
Zdaniem rolników opóźnianie nawożenia nie ma żadnego ekonomicznego i prośrodowiskowego uzasadnienia z tytułu ulatniającego się amoniaku w przypadku braku opadów w marcu.
Rolnicy: agroholding wysiał azot na powierzchni 16 200 ha
Rolnicy zwracają też uwagę, że na przykład na Ukrainie nie ma takich ograniczeń. Tam agroholdingi wysiewają azot już od kilku tygodni.
– Ukraiński Gigant Nibulon nawozi uprawy ozime w południowych i centralnych rejonach. Saletra amonowa zostanie wysiana na powierzchni 16 200 ha. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi jak długo jeszcze mamy czekać? – denerwują się polscy rolnicy.
Ministerstwo rolnictwa robiło rolnikom nadzieję
Czy resort rolnictwa przychyli się wreszcie do tej prośby? Już w grudniu zapewniał, że chce dokonać dalszych uproszeń w zakresie wiosennego nawożenia i analizuje sytuację związaną z rozpoczęciem okresu wegetacji ozimin. Ale póki co styczeń się kończy, a w niektórych rejonach w najbliższych dniach temperatura ma dochodzić do 11ºC.
Kamila Szałaj