Groza na polach, rolnicy liczą straty. ”Rzepak ucierpiał najbardziej”AHM
StoryEditorStraty na polach

Przymrozki, grad i kpina z rolników. Żniwa 2025 pod znakiem klęski [Agro Komentator]

22.05.2025., 19:00h
Justyna Dobrosz-PajewskaJustyna Dobrosz-Pajewska

W wielu regionach kraju ostatnie przymrozki wyrządziły poważne szkody w uprawach. Skala strat jest bardzo zróżnicowana. Podczas gdy niektóre plantacje nie dadzą plonu, inne wyszły z opresji prawie bez uszczerbku. Zobacz, co o szkodach mówią rolnicy w najnowszym odcinku Agro Komentatora.

W tym wydaniu Agro Komentatora udział wzięli: Paweł Jaruga, prezes Spółdzielni Lubelska Porzeczka, plantator z Klementowic, członek Stowarzyszenia PTR; Mariusz Czyżewski, rolnik, również członek Stowarzyszenia PTR oraz Mateusz Czok, niezależny doradca borówkowy, Pro Berry.  

Szykują się niskie zbiory owoców jagodowych

Jak zaznacza Paweł Jaruga, chociaż mówi się, że Lubelszczyzna nie została poszkodowana przez przymrozki w znaczącym stopniu, nie jest to prawda. Spadki temperatury były duże również w tym rejonie. W gospodarstwie plantatora mróz zniszczył szansę na plon w przypadku agrestu. Natomiast plonowanie porzeczek będzie bardzo ograniczone. Podobne sygnały płyną z innych rejonów kraju, dlatego zapowiada się kolejny rok z bardzo niskimi zbiorami porzeczek. 

– Ucierpiał agrest, w dużym stopniu ucierpiały porzeczki czarne. W przypadku porzeczek czerwonych również zauważmy, że grona nie są pełne. Jeśli chodzi o agrest to są na pewno miejsca, gdzie kombajnem nie wjadę. Są kwatery, gdzie decyzja o sensie zbioru nie będzie łatwa – mówi Paweł Jaruga. 

– Jesteśmy po fali mrozów, ale rozmawiając z rolnikami słyszymy, że praktycznie co dwa dni gdzieś występuje gradobicie – dodaje przestrzegając przed coraz wyższym ryzykiem wystąpienia ekstremalnych zjawisk pogodowych. 

Ubezpieczenia upraw to kpina z rolników

Sezon 2025 to kolejny, gdy w sadownictwie możemy mówić o „farsie”, jeśli chodzi o ubezpieczenia. Producenci, którzy w przeszłości notowali straty, nie mogli ubezpieczyć upraw. Wszyscy dobrze pamiętają kuriozalne sytuacje sprzed lat, kiedy system informatyczny wiodącego ubezpieczyciela przyjmował wprowadzanie polis przez 2 czy 5 minut. Bez wątpienia w cywilizowanym, europejskim kraju nie powinniśmy być świadkami takich sytuacji.    

– Ubezpieczenia. To temat „wałkowany” od 20 lat. To jest temat, który każdy chce rozwiązać, ale to równocześnie temat, który za każdy razem „spali na panewce”. Zatem, jak jest problem, to mówimy o ubezpieczeniach. Gdy mamy już lipiec, zaczyna się temat suszy, a potem wszystko jest odkładane na bok... – dodaje P. Jaruga nie kryjąc irytacji.   

Straty również w zbożach i rzepaku

– Jeśli chodzi o uprawy stricte polowe to w wielu rejonach kraju plony na pewno będą drastycznie obniżone. Mam też sygnały z różnych miejsc w Polsce dotyczące likwidacji plantacji rzepaku i przesiewania go kukurydzą – wyjaśnia Mariusz Czyżewski. 

W opinii rolnika to właśnie rzepak ucierpiał najbardziej. Z kolei majowe ochłodzenie i przymrozki najlepiej zniosła kukurydza. Jeśli chodzi o poszczególne rejony, to straty w rzepaku są największe w północno-wschodniej części kraju. Tam rolnicy notowali przymrozki najwięcej razy. Potwierdza to analiza danych ze stacji meteorologicznych. Widzimy wyraźnie, że temperatura na Podlasiu czy północy Mazowsza była niższa i przymrozek trwał dłużej tej samej nocy na przykład na Wielkopolsce czy w centralnej części kraju. 

– Patrząc na ryzyka, jakie nas jeszcze czekają, byłbym daleki od jakichkolwiek analiz mówiących o nadmiarze plonu lub „przetowarowaniu się” – dodaje rolnik.  

Będzie mniejszy plon borówek

Również w przypadku borówek będziemy mieli do czynienia z mniejszym plonowaniem, jednak według M. Czoka z ocenami powinniśmy się jeszcze wstrzymać. Ciekawą dla plantatorów informacją jest fakt, że borówki ucierpiały w wyniku przymrozków nie tylko w Polsce – poszkodowani są również producenci na Bałkanach i w wielu innych krajach.  

– Ja nie rozumiem takich narracji, które pojawiały się w marcu, że będziemy mieli nadprodukcję. Ja wtedy mówiłem: poczekajmy! Zobaczymy, co przyniesie maj. Już w kwietniu notowaliśmy szkody, a maj je „poprawił” – wspominał Mateusz Czok. 

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
16. czerwiec 2025 12:41