StoryEditorDotacje

Byli ministrowie rolnictwa: KPS zatrzyma rozwój gospodarstw

07.01.2023., 19:01h
Jan Krzysztof Ardanowski, Marek Sawicki oraz Artur Balazs, czyli byli ministrowie rolnictwa uważają, że Krajowy Plan Strategiczny zaniedbuje inwestycje w rolnictwie. Ma się tak dziać ze względu na znaczne przesunięcie środków z II filaru na rzecz dopłat bezpośrednich. Jak na te zarzuty odpowiada minister rolnictwa, Henryk Kowalczyk?

Kowalczyk: wsparcie państwa powinno trafiać do rolników uprawiających ziemię, tak jak z dopłatami do nawozów

Podczas spotkania z rolnikami w Poznaniu na VII Forum Rolników i Agrobiznesu zorganizowanym przez Top Agrar Polska, z ust wicepremiera Henryka Kowalczyka padło stwierdzenie, że resort chce ograniczać pomoc od państwa do faktycznych rolników, czyli takich, którzy uprawiają ziemię, a nie tylko są jej właścicielami. W przypadku płatności unijnych zależy mu na zintensyfikowaniu pomocy gospodarstwom o areale do 50 ha.

Temat klęskowej pomocy od państwa dla rolników wywołano przy okazji skarg rolników na system udzielania pomocy dla rodzin poszkodowanych przez tegoroczne klęski. Rolnicy narzekali na ciągłe zmiany przepisów w tym zakresie.

– Ten system jest ułomny, trzeba to jasno powiedzieć. Miał on chociaż częściowo zrekompensować straty rolnikom, a ze względu na to, że limit pomocy de minimis w tym roku jest na ukończeniu, trzeba było inaczej sformułować kryteria wsparcia. Niestety, ta próba została wykorzystana przez osoby, które nie mają nic wspólnego z prowadzeniem działalności rolniczej, stąd zdecydowaliśmy się na wprowadzenie ograniczeń. Szkoda, że nie zrobiliśmy tego od początku. To był błąd, przyjmuję krytykę rolników – tłumaczył w Poznaniu Henryk Kowalczyk.

Wicepremier mówił, że powraca problem z egzekwowaniem definicji tzw. aktywnego rolnika, który użytkuje ziemię.

Dopłaty do nawozów trafiły jednak do aktywnych rolników. I w taki sposób będziemy chcieli też ograniczać dostęp do innej pomocy. Dlatego w przypadku wsparcia dla rodzin wprowadzono obowiązek wykazania się sprzedażą z gospodarstwa – wyjaśniał wicepremier.

W KPS za mało pieniędzy na dotacje na rozwój gospodarstw

Podczas debaty byli ministrowie rolnictwa: Artur Balazs, Jan Krzysztof Ardanowski oraz Marek Sawicki zwracali uwagę, że Krajowy Plan Strategiczny, według którego będzie realizowana WPR od 2023 r., zaniedbuje inwestycje w rolnictwie, bowiem środki z II filaru zasilają pulę na dopłaty bezpośrednie. Zdaniem byłych ministrów, przesunięcie 30% środków z II do I filaru zatrzyma rozwój gospodarstw. Skorzystają na tym głównie ci, którzy w ogóle nie produkują na rynek, a mają jedynie kilka hektarów. Ministrowie apelowali także o skierowanie większej pomocy dla młodych rolników.

– Jest dylemat pomiędzy wsparciem gospodarstw o powierzchni do 50 ha i większych. Ci duzi uważają, że są dyskryminowani. Jednak, żeby nie budować strefy ubóstwa na wsi, trzeba też wspierać mniejszych. Musimy ważyć, na jakim wsparciu się koncentrujemy. Jeśli rozłożylibyśmy płatności równo, to wtedy żadne z gospodarstw nie miałoby płatności na poziomie średniej unijnej. Skierowanie wsparcia dla gospodarstw o powierzchni do 50 ha da im tę szansę, ponadto sprawi, że utrzymamy potencjał średnich gospodarstw – ripostował Henryk Kowalczyk.

Przeczytaj także: Rolnik aktywny, czyli walka o to, kto dostanie dopłaty bezpośrednie 

Dalsza część artykułu pod materiałem Wideo:
 

Sawicki apeluje o stworzenie systemu, który ułatwi szybsze przekazywanie gospodarstw młodym rolnikom

Ponadto Marek Sawicki zwrócił uwagę, aby stworzyć system, który umożliwiałby rolnikom przekazywanie gospodarstwa przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Mógłby on polegać na opłacaniu przez państwo za nich składek na ubezpieczenie emerytalno-rentowe.

– Zablokowało by to sztuczne dzielenie gospodarstw, które jest obecnie powszechne, bo młodzi nie chcą czekać na rozpoczęcie prowadzenia gospodarstwa do momentu, w którym rodzice osiągną wiek emerytalny – przekonywał Sawicki.

Magdalena Szymańska
fot. pixabay

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
14. grudzień 2024 13:50