Rolnicy podczas pikiety w WerbkowicachKrzysztof Janisławski
StoryEditorinterwencja TPR

4300 hektarów zjedzone. Będzie pomoc dla rolników?

08.06.2025., 17:00h

Presja szarka komośnika i straty spowodowane jego żerowaniem w powiatach hrubieszowskim, tomaszowskim, lubaczowskim i zamojskim są najwyższe od lat. Plantatorzy buraka domagają się umożliwienia im stosowania skutecznych środków zwalczania szkodnika.

Pikieta rolników

Rolnicy dostarczający korzeń do cukrowni Werbkowice w województwie lubelskim spotkali się 15 maja przed zakładem. Pikietę zorganizowało Towarzystwo Rolnicze Ziemi Hrubieszowskiej.

Marcin Wilgos, jeden ze zgromadzonych przed cukrownią plantatorów, tłumaczył, że konsekwencje panoszenia się szkodnika mogą być bardzo poważne i dalekosiężne.

W naszej okolicy tej wiosny z powodu nalotów szarka komośnika buraki były przesiewane na około 2 tys. ha. Niektórzy przesiewali już dwa razy. Jeśli z jego powodu cukrownia w kolejnych latach nie będzie miała dość surowca, zostanie zamknięta albo przejęta. Rolnicy stracą miejsce zbytu, pracownicy miejsca pracy – mówił rolnik.

Zwracał uwagę, że szarek żeruje już także w marchwi.

Gdy zabraknie buraka, będzie niszczył inne rośliny – stwierdził. Apelował do zgromadzonych o jedność: – Pamiętajmy, że naszym wspólnym wrogiem jest szarek komośnik.

W skali kraju przesiano już około 3 tys. ha – informuje tymczasem Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego. Krajowa Grupa Spożywcza wylicza, że obszar ten był jeszcze większy – 4300 ha.

Walka ze szkodnikiem

Dopuszczone do użycia środki ochrony roślin działają na szarka tylko wtedy, gdy zostaną zastosowane w godzinach południowych przy bezwietrznej pogodzie – stwierdza Wiesław Sokołowski, wiceprezes Towarzystwa Rolniczego Ziemi Hrubieszowskiej. – Inne, znacznie skuteczniejsze preparaty zostały wycofane i nie możemy ich używać. Oczekujemy umożliwienia nam stosowania skutecznych substancji. Im szybciej, tym lepiej.

Rolnicy pozostają bez realnych możliwości skutecznego reagowania, a konsekwencje ekonomiczne są dla nich wyjątkowo dotkliwe. Wielu z nich stanęło przed widmem poważnych problemów finansowych, które mogą zagrozić kontynuacji uprawy buraka cukrowego w przyszłości – alarmuje także Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego.

Będzie zgoda na stosowanie innych pestycydów?

Dzień przed pikietą zorganizowaną w Werbkowicach doszło do spotkania reprezentantów plantatorów z rejonu kontraktacji tego zakładu, dyrektora miejscowej cukrowni, przedstawicieli Krajowej Grupy Spożywczej i urzędników z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, na czele z ministrem Czesławem Siekierskim.

Podczas tych rozmów doszło do ustaleń. Jeśli zostaną zrealizowane, spełnią oczekiwania plantatorów buraka cukrowego z województwa lubelskiego.

Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego został upoważniony do monitorowania tego, abyśmy uzyskali regionalne i czasowe pozwolenie na stosowanie preparatów, które obecnie nie są dopuszczone do stosowania w Polsce i Unii Europejskiej – poinformował zebranych Edmund Kawka, dyrektor cukrowni w Werbkowicach.

Zwrócił uwagę, że byłoby to rozwiązanie wyjątkowe na skalę kraju i Unii Europejskiej. Dyrektor Kawka, podobnie jak rolnicy, obawia się, że jeśli szarek komośnik nie zostanie powstrzymany, zagrożone będą kolejne uprawy.

Już jest w marchwi, oby nie zaczął żerować w tak popularnej w naszej okolicy fasoli – powiedział.

Z informacji podanych w Werbko­wicach przez Krzysztofa Bojara, reprezentującego Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego, wynika, że tzw. derogacja miałaby dotyczyć powiatów: hrubieszowskiego, tomaszowskiego, zamojskiego oraz lubaczowskiego i obowiązywać w przyszłym roku.

image
Uprawa

Ministerstwo rolnictwa testuje nowe sposoby na szarka komośnika. Jakie?

Szybciej można się spodziewać uruchomienia bezzwrotnej pomocy dla poszkodowanych plantatorów.

Podczas konferencji podsumowującej Europejski Kongres Odnowy i Rozwoju Wsi, który odbył się w Poznaniu, minister Czesław Siekierski mówił o spotkaniu z KZPBC.

Przyznał, że sytuacja plantatorów jest naprawdę trudna, a podejmowane przez nich działania mające na celu ratowanie upraw wymagają dodatkowego wsparcia finansowego.

Będzie pomoc dla plantatorów buraka?

– Głównie na obszarze Polski Południowo-Wschodniej, ale również na Kujawach odnotowano dużą aktywność szarka komośnika. Są miejsca, gdzie muszą być dokonane trzy przesiewy plantacji, bo inaczej będą bardzo duże straty w plonach. Przesiewanie plantacji jest dużym kosztem, który wymaga wsparcia. Spotkaliśmy się z producentami buraka cukrowego i będziemy chcieli udzielić wsparcia i pomocy poszkodowanym rolnikom. Wsparcie dla poszkodowanych rolników zapowiedziała również Krajowa Grupa Spożywcza – poinformował szef resortu rolnictwa.

Krajowa Grupa Spożywcza potwierdziła tę informację i podjęła działania w celu wsparcia plantatorów. Grupa zaznacza, że od 14 lat ma specjalny program pomocowy dla plantatorów buraka cukrowego i może im wypłacić bezzwrotną zapomogę lub pokryć koszty zakupu nasion.

Krzysztof Janisławski

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
18. czerwiec 2025 07:07