Ulewa na Pomorzu – które powiaty ucierpiały najbardziej?
Pomorska Izba Rolnicza wystąpiła z wnioskiem do Krajowej Rady Izb Rolniczych, za którego pośrednictwem wnosi o zwrócenie się do ministra rolnictwa Stefana Krajewskiego, o zabezpieczenie środków w budżecie państwa na wypłatę ewentualnych rekompensat dla rolników poszkodowanych przez intensywne opady deszczu, które wystąpiły w woj. pomorskim 28-29 lipca br.
Jak sygnalizują rolnicy, podczas nawalnych opadów deszczu, które wystąpiły w woj. pomorskim wraz z końcem lipca, najwięcej strat odnotowano w następujących powiatach:
- nowodworskim,
- malborskim,
- sztumskim,
- części pow. gdańskiego,
- części pow. tczewskiego.
– Wielu rolników informuje o zalaniu pól, utracie plonów, a także o uszkodzeniach infrastruktury rolniczej. Skala zniszczeń może znacząco wpłynąć na dochody gospodarstw rolnych i ich dalsze funkcjonowanie – alarmują w piśmie rolnicy.
Zobacz też: Pogoda utrudnia żniwa. Sołtys z Lubelszczyzny zabiera głos ws. dożynek
Anomalia pogodowe miażdżą pomorskie rolnictwo
We wniosku skierowanym do KRIR PIR sygnalizuje, że ostatnie lata są wyjątkowo trudne dla rolników z Pomorza z uwagi na często występujące anomalia pogodowe w postaci suszy czy opadów o charakterze nawalnym. Po ostatnich opadach rolnicy odnotowali wyraźne straty w uprawach zbóż i warzyw, a także trwałych użytkach zielonych.
– Szczególnie dotknięci zostali rolnicy z prowadzący produkcję roślinną na terenach depresyjnych i nieodwadnianych, gdzie woda zalega przez wiele dni, czyniąc dalsze prace agrotechniczne niemożliwymi – podkreślają w piśmie rolnicy.
Zabezpieczenie środków na wypłatę wsparcia dla rolników jest konieczne
Zdaniem PIR, w obliczu zaistniałej sytuacji, zabezpieczenie środków finansowych na wypłatę rekompensat dla poszkodowanych rolników po oszacowaniu strat przez komisje klęskowe jest niezbędne, by móc „odtworzyć potencjał produkcyjny gospodarstw” i „utrzymać stabilność lokalnych rynków rolnych”.
Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz na podst. PIR
