Nowa filozofia zarządzania
Nowy superresort ma na celu wzmocnienie potencjału gospodarczego Ukrainy, a rolnictwo, które już teraz generuje znaczną część PKB, ma odegrać w tym kluczową rolę. Minister Ołeksij Sobolew, z doświadczeniem w zwalczaniu korupcji, kieruje resortem, stawiając na przejrzystość, efektywność i innowacje. W swoich działaniach stawia na:
- integrację rolnictwa z innymi dziedzinami: łączenie polityki rolnej z gospodarką i środowiskiem w jednym resorcie umożliwia tworzenie spójnych strategii inwestycyjnych i szybsze podejmowanie decyzji.
- wdrażanie innowacji i cyfryzacji: wiceministrowie Taras Wysocki i Denis Baszłyk koncentrują się na dostosowaniu ukraińskiego prawa do norm UE, cyfryzacji wsi oraz na rozwoju infrastruktury. To ma zwiększyć efektywność produkcji i logistyki.
- przejrzystość i walka z korupcją: poprzednie doświadczenia Sobolewa w platformie Prozorro.Sale sugerują, że nowe kierownictwo stawia na przejrzysty obrót gruntami i majątkiem rolnym, co ma ograniczyć pole do nadużyć.
Kontrast z modelem unijnym
Podejście Ukrainy stanowi wyraźny kontrast z modelem rolnictwa w Unii Europejskiej, opartym na Wspólnej Polityce Rolnej (WPR). WPR od dekad chroni i wspiera rolnictwo jako odrębną gałąź gospodarki, zapewniając stabilność dochodów i wspierając funkcje pozaprodukcyjne, takie jak ochrona krajobrazu i bioróżnorodności.
Unijne gospodarstwa rodzinne są silnie uzależnione od systemu dotacji i regulacji, które choć zapewniają stabilność, mogą stać się mechanizmem krępującym rozwój i utrudniającym dostosowanie się do nowych wyzwań rynkowych. Skomplikowane regulacje WPR, choć mają na celu zapewnienie wysokiej jakości żywności, często przekształcają się w biurokrację, która może hamować innowacje i konkurencyjność.
Poważne wyzwanie dla UE
Ukraińskie podejście, traktujące rolnictwo jak element ogólnej strategii gospodarczej, może okazać się dzwonkiem alarmowym dla rolnictwa w Polsce i całej UE. Jeśli nowy model zarządzania na Ukrainie okaże się skuteczny, przyspieszając rozwój sektora rolnego, to polskie i unijne gospodarstwa mogą mieć trudności z wytrzymaniem tej konkurencji.
W odpowiedzi na te wyzwania, Komisja Europejska coraz częściej sugeruje konieczność łączenia polityki rolnej z innymi dziedzinami, takimi jak polityka środowiskowa i klimatyczna. To może oznaczać stopniowe odchodzenie od autonomii rolnictwa na rzecz jego integracji z szerszymi strategiami rozwoju. Pytanie, czy tradycyjne, rodzinne rolnictwo w UE jest gotowe na taką zmianę, staje się coraz bardziej aktualne.
ak/czum
fot. Justyna Czupryniak/canva
