Rolnicy z całej Europy oburzeni planami KE
Komisja Europejska zaprezentowała propozycję nowego budżetu UE na lata 2028–2034. Na I filar WPR ok. 300 miliardów euro. To znacznie mniej niż postulowane przez organizacje rolnicze 482,5 mld euro, które pozwoliłyby utrzymać siłę nabywczą budżetu z 2020 roku.
Poza tym znika dotychczasowy II filar WPR, czyli dotacje na rolnictwo i na modernizację gospodarstw. Wynosił on 90 miliardów euro i teraz ma trafić do ogólnego unijnego funduszu, który będzie dzielony także na inne cele – takie jak polityka regionalna, działania klimatyczne czy obronne. Oznacza to, że rolnicy będą musieli konkurować o te pieniądze z innymi sektorami, np. z samorządami czy przemysłem. Każdy kraj sam zdecyduje, na co wyda te środki.
Rolnicy z wielu krajów Unii mówią wprost: to fatalna decyzja, duży krok wstecz, i zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego całej Europy.
Niemcy: rolnicy padli ofiarami oszczędności
Niemieccy producenci rolni nie kryją rozczarowania. Wielu z nich uważa, że ograniczenie dopłat dla większych gospodarstw, likwidacja odrębnego budżetu rolnego i przeniesienie środków do jednego funduszu to prosta droga do zaorania rolnictwa.
– Rolnictwo nie może być tylko dodatkiem do unijnego planowania – mówi jeden z niemieckich rolników.
– To policzek od Komisji Europejskiej. Jeszcze niedawno zapowiadano wsparcie, a teraz zabiera się nam 90 miliardów euro. Rolnicy nie mogą być wiecznymi ofiarami oszczędności – komentuje na topagrar.com rolnik Philipp Dümig.
Jeszcze inny rolnik wskazuje na chaos i brak wizji w Brukseli. – Komisja nie ma pomysłu na przyszłość. Chce rozdawać środki wedle własnego uznania, bez zasad, bez konsultacji. To polityczne samobójstwo – ocenia.
Francja: to nie reforma, tylko likwidacja budżetu na rolnictwo
Z kolei francuska federacja rolników FNSEA przestrzega, że proponowana reforma WPR nie tylko zmniejsza budżet, ale także rozmywa jego cele.
– Nie ma tam ambicji ani dla konkurencyjności, ani dla bezpieczeństwa żywnościowego. To nie jest reforma, to likwidacja WPR – stwierdza Arnaud Rousseau, przewodniczący FNSEA.
Rolnicy zwracają uwagę, że obcięcie dopłat dla większych gospodarstw oznacza, że będą mniej konkurencyjne, co w obliczu umowy z Mercosurem i liberalizacji handlu z Ukrainą jest szczególnie niepokojące.
- System degresji dopłat uderzy bezpośrednio w nasze gospodarstwa rodzinne. To sabotaż – tłumaczą przedstawiciele Młodych Rolników z Francji.
Włochy: potrzebujemy inwestycji w żywność, a nie w czołgi
Największa włoska organizacja rolnicza Coldiretti alarmuje, że cięcia w rolnictwie mają związek z rosnącymi wydatkami obronnymi UE.
- Potrzebujemy inwestycji w żywność, a nie w czołgi. W czasach kryzysów i niepewności ograniczanie wsparcia dla rolnictwa to strzał w kolano – podkreśla Ettore Prandini, prezes Coldiretti.
– To śmiertelny cios dla sektora, który zatrudnia 4 miliony ludzi i dba o bezpieczeństwo żywnościowe obywateli – dodaje sekretarz generalny Vincenzo Gesmundo.
Hiszpania: rolnictwo to fundament, a nie dodatek
Hiszpańska organizacja ARAG-ASAJA potępia plany Komisji, uznając je za próbę usunięcia rolnictwa z polityki europejskiej.
– To polityczne szaleństwo. Chcą zniszczyć jedną z ostatnich prawdziwie wspólnych polityk UE. Rolnictwo nie może być dodatkiem – musi być fundamentem – mówi Eduardo Pérez, prezes ARAG-ASAJA.
– Nie ma zgody na przesunięcie WPR do jakiegoś ogólnego funduszu. To oznacza chaos, uznaniowość i koniec przejrzystości – ocenia Pedro Barato z ASAJA i COPA-COGECA.
Słowacja: po 20 latach w UE nasi rolnicy nadal mają gorsze warunki niż na Zachodzie
Słowacki minister rolnictwa Richard Takac ostrzega, że obniżenie budżetu rolnego w czasie, gdy UEzwiększa ogólne wydatki, jest niezrozumiałe.
- Pytam wprost: czy UE jeszcze chce dbać o bezpieczeństwo żywnościowe swoich obywateli, czy już całkowicie o tym zapomniała? – mówi.
– Po 20 latach w UE nasi rolnicy nadal mają gorsze warunki niż na Zachodzie. To jest nie tylko kwestia pieniędzy, ale elementarnej sprawiedliwości – dodaje.
A Wy co myślicie o nowej propozycji KE? Piszcie na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Kamila Szałaj
