Policja odzyskała skradzione ciągniki

Policjanci odnaleźli w województwie świętokrzyskim ciągnik marki Zetor skradziony z jednego z gospodarstw w gminie Miechów. Jego właściciel oszacował stratę na 55 tys. zł. Złodzieje usiłowali uciekać przed funkcjonariuszami, lecz po krótkim pościgu zostali ujęci. Do aresztu trafili dwaj podejrzani: 36-letni mieszkaniec gminy Czarnocin i 21-latek z gminy Racławice. Obaj usłyszeli już zarzuty kradzieży i paserstwa, za co grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5. W domu 21-latka funkcjonariusze zabezpieczyli również broń pneumatyczną. Policja sądzi, że ci sami sprawcy brali udział również w innych przestępstwach. Możliwe są więc kolejne zatrzymania. Skradziony ciągnik wrócił do właściciela.

Dzięki policjantom swój traktor odzyskał również gospodarz z Dobrzyniewa Fabrycznego w powiecie białostockim. Wart około 20 tys. zł pojazd został skradziony w nocy. Sprawcy włamali się na posesję, uruchomili traktor, po czym staranowali bramę wjazdową i odjechali. Policjanci ustalili zarówno sprawców tego czynu, jak i pasera oraz osobę, która zakupiła trefny ciągnik. Przed sądem odpowiedzą teraz dwaj rabusie w wieku 21 i 42 lat, 32-letni pośrednik i 48-letni nabywca, który według policji wiedział, że ciągnik pochodzi z kradzieży. Zakupił go bowiem za 3 tys. zł i schował w stodole członka rodziny w innej gminie. Tam zaczął go rozkręcać i przerabiać.

Policjanci z KWP w Szczecinie odnaleźli z kolei ciągnik marki John Deere skradziony na terenie Niemiec. Wart blisko 350 tys. zł pojazd był ukryty w pofabrycznej hali w Stargardzie Szczecińskim. Na miejscu zatrzymano podejrzanego o udział w przestępstwie 49-letniego mężczyznę. Policja ustala, jaką rolę odegrał w sprawie, oraz szuka innych ewentualnych sprawców. Postępowanie według organów ścigania ma charakter rozwojowy. Odzyskany ciągnik wróci do właściciela. gt