32 ha buraków pod wodą. Same koszty, a zysku żadnegoFacebook/RMF (zrzut ekranu)
StoryEditorPowódź 2024

32 ha buraków pod wodą. Same koszty, a zysku żadnego

16.09.2024., 13:30h

Woda zalewa pola rolników z południa Polski. Rolnikowi na Dolnym Śląsku zalało 32 ha buraków. Które uprawy jeszcze ucierpiały?

Kieloch z RMF: Rzepaki przy rzekach zostaną wyduszone

Wielu rolników z południa Polski jest odciętych od świata. Powodem jest katastroficzna powódź, która szczególnie dotknęła województwa: opolskie, dolnośląskie, śląskie i małopolskie.

Jak udało się ustalić naszym dziennikarzom, większość rolników ochroniła zwierzęta, jednak nie wszyscy dali radę uratować zapasy paszy i ziarna, z czego relację przeczytacie w poniższych artykułach:

Powódź nie ominęła również upraw jednego z członków Ruchu Młodych Farmerów Patryka Kielocha mieszkającego w powiecie świdnickim, w gminie Żarów. Pod wodą znalazły się 32 ha buraków. Jak mówi rolnik, jeśli woda się nie cofnie, to bulwy się zaduszą i będzie po plonie.

– Rano woda na rzekach zaczęła opadać. Zalane są pola położone przy rzekach, te znajdujące się dalej, nie stoją w wodzie. Pola, na których są buraki, są w tym momencie zalane, ale mamy nadzieję, że ta woda szybko ucieknie. Mamy nadzieję na ustabilizowanie się sytuacji, bo jeśli woda w burakach będzie stała, to je udusi – mówi Kieloch.

Na Dolnym Śląsku spadło ok. 300 l wody na metr kwadratowy

Z relacji Kielocha wynika, że na Dolnym Śląsku spadło od 200 do 300 l wody na metr kwadratowy, a pod wodą znalazły się nie tylko uprawy buraka cukrowego, ale również kukurydzy i rzepaku.

– Lokalnie spadło od 200 do 300 l wody na metr. U nas nie ma wielu hodowli. Kukurydza jest na polach, na terenach bliżej rzek została zalana, a na tych znajdujących się dalej, jest bagno, więc wjazd na pole będzie niemożliwy. Rzepaki przy rzekach zostaną wyduszone. Nie widać pól, bo na niektórych jest tafla wody. Zrobiły się zastoiska wodne w różnych miejscach – dodaje Kieloch

Mimo trudnej sytuacji rolnicy jednoczą się w walce z żywiołem i niosą sobie wzajemną pomoc. Wielu z nich straciło zapasy zbóż, a inni drżą w obawie o pozostające na polach buraki cukrowe i kukurydzę. Niestety, już dziś wiadomo, że siew rzepaku będzie trzeba ponowić, ponieważ woda wymyła ziarna z pól. Nie wiadomo jednak, kiedy woda cofnie się z pól na tyle, by można było je uprawiać.

Przeczytaj również:

image
Pomoc dla rolników

Minister zapowiada pomoc dla rolników poszkodowanych przez powódź

Oprac. Justyna Czupryniak

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
09. grudzień 2024 23:26