64 tys. zł kary i nowy system. Rolników czekają duże zmiany w przemieszczaniu świńEnvatoelements
StoryEditorprzemieszczanie świń - zmiany

64 tys. zł kary i nowy system. Rolników czekają duże zmiany w przemieszczaniu świń

14.07.2025., 13:00h

Nawet 64 tys. zł kary, nowe regulacje, monitoring i ograniczanie zużycia antybiotyków. Rolników czekają duże zmiany w przemieszczaniu świń.

Na początku lipca do Sejmu trafił projekt ustawy o zdrowiu zwierząt. Głównym jego celem jest wprowadzenie do polskiego porządku prawnego odpowiednich regulacji, które określą szczegółowo kompetencje poszczególnych organów zaangażowanych w nadzór nad zdrowiem zwierząt oraz odpowiedzialnych za zwalczanie chorób zwierząt, a także sankcje za naruszenia przepisów zawartych w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/249.

Przemieszczanie świń - jakie zmiany?

Projekt przewiduje wprowadzenie alternatywnego systemu przemieszczania świń w obszarach objętych ograniczeniami. Planowane jest przemieszczanie świń bez konieczności zaopatrywania ich w świadectwa zdrowia, jeżeli zgodę na takie działanie wyrazi powiatowy lekarz weterynarii. System ma dotyczyć wyłącznie świń przemieszczanych na terenie Polski.

Rolnik, który będzie chciał skorzystać z tego rozwiązania będzie zgłaszał za pośrednictwem systemu IRZ powiatowemu lub wyznaczonemu lekarzowi zamiar przemieszczenia co najmniej na 4 dni przed transportem. System przekaże zgłoszenie lekarzowi, a w kolejnym etapie, jeżeli będą spełnione wymagania dla poszczególnych stref i obszarów w zakresie zwalczania ASF lekarz wyda zgodę na przemieszczenie lub też nie wyda zgody. W terenach zapowietrzonych, zagrożonych lub objętych ograniczeniami przeprowadzi badanie kliniczne świń zgłoszonych do przemieszczenia. Po tym, jak w systemie IRZ pojawi się zgoda na przemieszczenie, rolnik będzie miał 48 godzin na transport do nowej siedziby stada lub do rzeźni, co również w terminie 2 dni będzie musiało zostać potwierdzone w systemie.

Ustawodawca wprowadza sankcję karną za przemieszczenie świń mimo braku takiej możliwości, co zostanie odnotowane w systemie. Ale to nie jedyne pomysły na karanie producentów.

Nowy katalog kar

Ze względu na to, że ustawodawca uznał, że kara pieniężna jest skuteczniejszym i szybszym narzędziem egzekwowania obowiązujących regulacji zaproponował, aby wszystkie sankcje karne miały charakter administracyjny. W katalogu znajduje się około 100 czynów zagrożonych karą pieniężną. Wysokość kar jest powiązana z wysokością przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.

Pierwsze pytanie, jakie się nasuwa po przeczytaniu katalogu brzmi - kto to będzie robił? Kto będzie kwalifikował? Inspekcja Weterynaryjna od lat zgłasza, że ma problemy kadrowe. Jaka armia ludzi będzie musiała być, żeby te kary egzekwować? Bo wiadomo, że skoro wejdą przepisy, to w jakiś sposób trzeba je będzie egzekwować i starać się, żeby nie były martwe.

Zaskakująca jest również wysokość kar, bo ustawodawca przewiduje surowe sankcje do ośmiokrotności średniego miesięcznego wynagrodzenia. Jeżeli dziś wynosi ono około 8 tysięcy zł, razy osiem to kary będą sięgać nawet 64 tys. zł! Obawy budzi zatem czy nie będziemy mieć do czynienia z brakiem proporcjonalności do skali przewinienia, zwłaszcza w mniejszych gospodarstwach.

Ograniczanie antybiotyków

W uzasadnieniu projektu czytamy również, że wprowadzone zostaną przepisy, które wykonują zobowiązania wynikające z Europejskiego Zielonego Ładu i strategii od pola do stołu, które wskazują jako cel do osiągnięcia do 2030 r. zmniejszenie o 50% stosowania środków przeciwdrobnoustrojowych, czyli antybiotyków dla zwierząt fermowych. Ponieważ Polska jest liderem w sprzedaży weterynaryjnych produktów weterynaryjnych ustawodawca widzi konieczność podjęcia i koordynacji działań na wielu płaszczyznach. Jednak poza zaleceniami Rady oraz Parlamentu Europejskiego w sprawie intensyfikacji działań w zakresie zwalczania antybiotykoodporności i wzywaniem państw członkowskich do wprowadzenia, opublikowania i wdrożenia krajowych planów, konkretów w tym zakresie brak. Warto podkreślić, że w Planie Strategicznym dla WPR na lata 2023-2027 również jest mowa o przygotowaniu stosowanego programu działań w tym zakresie.

Zdaniem obserwatorów rynku ograniczenie zużycia antybiotyków w Polsce ciągnie się od lat i mamy z tym problem. Nie mamy się czym pochwalić, jako że od ponad roku powinniśmy mieć wprowadzony system monitoringu zużycia. Nadal zatem nie mamy narzędzia, żeby ocenić faktyczne zużycie. Wcześniej robiliśmy to na podstawie danych z hurtowni, czyli jako obrót, bez zużycia. Z hurtowni mieliśmy dane bez podziału na gatunki zwierząt. Nie wiadomo zatem kto, gdzie, ile środków zużył ani na jakie gatunki. Raportujemy to łącznie i w ostatnim raporcie byliśmy na przedostatnim miejscu, na ostatnim był Cypr.

W ubiegłym roku zaczęliśmy monitoring z podziałem na gatunki, ale na podstawie wybranych tylko podmiotów, na podstawie ankiet zużycia tych leków. Czyli mamy już rozgraniczenie na gatunki zwierząt, ale ankiety są mało liczne i jest to bardzo ograniczony zakres. Nadal jednak nie ma rozwiązania systemowego, które powinno już dawno być gotowe i wdrożone w życie.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. grudzień 2025 12:55