Ciągniki Belarus jednak trafią do kasacji? Jest niepokojąca decyzja sąduArch.
StoryEditorAfera z Belarusami

Ciągniki Belarus jednak trafią do kasacji? Jest niepokojąca decyzja sądu

09.07.2025., 08:30h

Rolnicy posiadający ciągniki Belarus znów mają powody do niepokoju. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał właśnie, że rejestracja jednego z takich traktorów była nielegalna, bo nie miał europejskiej homologacji. Tym samym sąd dał zielone światło do unieważniania kolejnych rejestracji. Czy rolnicy jednak stracą swoje maszyny, mimo zapowiadanych zmian w prawie?

Posiadacze ciągników MTZ Belarus wyprodukowanych po 2016 roku nadal nie mogą spać spokojnie. Pomimo zapowiedzi przedstawicieli Ministerstwa Infrastruktury o pomocy rolnikom i wprowadzeniu przepisu abolicyjnego, młyny wymiaru sprawiedliwości mielą sprawę na ich niekorzyść. Chodzi o wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 12 czerwca, który oddalił skargę M. (MTZ Belarus Traktor, red.) w likwidacji na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) z 14 listopada 2024 r., w której stwierdzono nieważność decyzji Starosty Sokólskiego z 2020 r. o rejestracji ciągnika rolniczego marki B.(Belarus, red.).

Prokurator zażądał stwierdzenia nieważność rejestracji ciągnika

Sprowadzony z Białorusi ciągnik został zgłoszony do rejestracji. Spółka przedłożyła w odpowiednim wydziale komunikacji fakturę zakupu, białoruski dowód rejestracyjny i pozytywne badanie techniczne. Nie dołączyła jednak świadectwa zgodności WE wymaganego przez art. 72 ust. 1 pkt 3 Prawa o ruchu drogowym (przypomnijmy, że świadectwo zgodności wymagane jest nie tylko dla ciągników nowych, ale także tych nowych i używanych, które po raz pierwszy rejestrowane są na terenie UE).

W związku z tym Prokurator Rejonowy w Siemiatyczach zażądał stwierdzenie nieważności rejestracji ciągnika argumentując to rażącym naruszeniem prawa. Nieważność decyzji Starosty o rejestracji ciągnika stwierdziło Sądowe Kolegium Odwoławcze uznając, że decyzja Starosty nie wywołała nieodwracalnych skutków prawnych i może zostać wyeliminowana z obrotu prawnego. SKO stwierdziło szereg naruszeń, w tym m.in. brak świadectwa zgodności przy rejestracji i naruszenie unijnego rozporządzenia oraz wreszcie to, że w myśl przepisów unijnych ciągnik był pojazdem nowym.

Spółka przytacza argumenty ws. Belarusa

M. (MTZ Belarus Traktor, red.) sp. z o.o. w likwidacji zaskarżyła powyższe ustalenia do WSA w Białymstoku wskazując, że pojazd był wcześniej zarejestrowany na Białorusi, a więc był używany, a art. 72 ust. 1 pkt 3 P.r.d. nie może być samodzielną podstawą do stwierdzenia nieważności, bo jego zastosowanie wymaga interpretacji wielu przepisów. Ponadto wskazano, że pojazd został dopuszczony do ruchu, a odmowa uznania decyzji za ważną narusza interes publiczny i może wywołać chaos gospodarczy oraz uderzyć w rolników, którzy owe zakupili. Ponadto wskazano na niespójność przepisów krajowych i unijnych oraz na działania legislacyjne zmierzające do ich ujednolicenia i wprowadzenia abolicji.

Sąd oddala skargę ws. ciągników Belarus

WSA w Białymstoku oddalił jednak skargę Spółki. W stwierdzeniu podano, że rejestracja pojazdu bez świadectwa zgodności była oczywistym i rażącym naruszeniem prawa krajowego i unijnego, a art. 72 ust. 1 pkt 3 P.r.d. oraz przepisy Rozporządzenia UE są jasne i jednoznaczne. Wskazano także, że rejestracja ciągnika na Białorusi nie zwalnia z obowiązku przedstawienia dokumentów homologacyjnych wymaganych w UE, a badanie techniczne nie może zastąpić procedury homologacyjnej.

W uzasadnieniu stwierdzono także, że rejestracja pojazdu bez homologacji narusza zasady uczciwej konkurencji i może skutkować sankcjami ze strony UE wobec Polski, a interes gospodarczy Spółki czy jej klientów nie może przeważać nad konstytucyjną zasadą praworządności oraz interesem publicznym w zakresie bezpieczeństwa.

Choć Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad przepisami abolicyjnymi, wygląda na to, że przed rolnikami – posiadaczami feralnych Belarusów jeszcze sporo nerwów…

Rolnicy chcą uniknąć drakońskich wyroków

Przypomnijmy. Tysiącom rolników, którzy kupili ciągniki marki Belarus po 2016 roku groziła utrata tych maszyn. Choć były fabrycznie nowe, to nie spełniały warunków technicznych wymaganych w UE dotyczących emisji spalin. Mimo to były rejestrowane. Zdaniem prokuratury niezgodnie z prawem, bo nie posiadały europejskiej homologacji. Dzięki nowelizacji przepisów, zapowiadanej przez ministerstwo infrastruktury rolnicy mieli nie musieć złomować swoich ciągników i uniknąć drakońskich wyroków Samorządowego Kolegium Odwoławczego stwierdzających nieważność rejestracji. Czy tak się w końcu stanie?

Mateusz Wasak

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
05. grudzień 2025 04:05