OPR: co z gospodarstwami w Pomorskiem?
Do naszej redakcji zgłosili się rolnicy zaniepokojeni informacjami o planach wydzierżawienia przez KOWR Ośrodków Produkcji Rolnej (OPR) firmie GoodValley. Chodzi o grunty w rejonie Pruszcza Gdańskiego.
– Słyszeliśmy, że OPR-y z tamtego regionu mają trafić do Good Valley, a przecież minister wstrzymał ich tworzenie – alarmowali rolnicy.
Przetargi na OPR-y przed decyzją ministra, ale umowy nie zostały zawarte
Przypomnijmy. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa w lipcu ogłosił przetargi na dzierżawę trzech ośrodków – Dobrzyń, Płaszczyca i Pawłówko – o łącznej powierzchni około 1,4 tys. hektarów. Jak tłumaczy KOWR, decyzja o ich utworzeniu miała na celu utrzymanie zatrudnienia i produkcji zwierzęcej opartej na wieloletnim dorobku hodowlanym. Postępowania przetargowe rozpoczęto jednak jeszcze przed decyzją ministra rolnictwa o wstrzymaniu tworzenia nowych OPR-ów.
- Przetargi na wydzierżawienie OPR Dobrzyń, OPR Płaszczyca i OPR Pawłówko w momencie wydania polecenia ministra były już na zaawansowanym etapie. Przetargi te zostały skutecznie rozstrzygnięte, co oznacza, że w każdym z nich został wyłoniony kandydat na dzierżawcę. Do uczestników przetargów wysłano zawiadomienia o wynikach – informuje KOWR.
Jednocześnie KOWR podkreśla, że żadne umowy dzierżawy nie zostały zawarte.
- Minister rolnictwa poinformował Dyrektora Generalnego KOWR, że umowy dzierżawy na ww. OPR nie mogą zostać zawarte. Na dzień sporządzenia niniejszego pisma umowy dzierżawy na ww. OPR nie zostały zawarte - wyjaśnia KOWR.
Decyzja ministra: przetargi wstrzymane, zgody cofnięte
Także ministerstwo rolnictwa potwierdziło w rozmowie z redakcją, że przetargi zostały przeprowadzone jeszcze przed objęciem urzędu przez ministra Stefana Krajewskiego, ale żadne decyzje nie zostały sfinalizowane.
- Wtedy też wyłoniono kandydata na dzierżawcę, jednak umowa dzierżawy nie została zawarta – poinformował resort.
Zgodnie z przekazanymi informacjami, decyzja o wstrzymaniu przetargów miała na celu ponowną analizę zasad gospodarowania nieruchomościami z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa.
Jak podkreślono, dalsze decyzje w tej sprawie będą podejmowane indywidualnie z uwzględnieniem specyfiki regionu, rodzaju zabudowy i profilu działalności. Z zapowiedzi ministra wynika, że OPR-y te trafią pod spółki KOWR.
Kamila Szałaj
