Dopłaty do kukurydzy, kredyty i podatki. Rolnicy z Oszukanej Wsi z listą żądań u wojewodyTomasz Buczek, Konfederacja/Roman Kondrów/Canva
StoryEditorRolnicy walczą o przeżycie

Dopłaty do kukurydzy, kredyty i podatki. Rolnicy z Oszukanej Wsi z listą żądań do wojewody

20.11.2023., 13:48h
Rolnicy z Oszukanej Wsi dołączyli do protestu przewoźników na Podkarpaciu i blokują granicę z Ukrainą. Domagają się dopłat do kukurydzy, niższego podatku rolnego i tanich kredytów. W tej sprawie wystąpili też do Wojewody Podkarpackiego.

Sytuacja na rynku kukurydzy jest tragiczna. Ceny skupu są drastycznie niskie. Na południowym wschodzie Polski spadły nawet poniżej 300 zł/t. Wielu rolników ma też problem ze sprzedażą, bo część punktów już nie przyjmuje ziarna. W związku z tym pojawiają się coraz liczniejsze apele do władz o uruchomienie dopłat do kukurydzy. Postulują o to izby rolnicze i różne organizacje branżowe.

Rolnicy protestują na granicy z Ukrainą. Walczą o dopłaty do kukurydzy

Od kilku dni w sprawie niskich cen kukurydzy na granicy z Ukrainą w Korczowej protestują też rolnicy z Podkarpackiej Oszukanej Wsi. Dołączyli do strajku przewoźników i stoją na śniegu i mrozie, by wywalczyć wsparcie dla swoich gospodarstw.

Dziś do Wojewody Podkarpackiego złożyli pismo, w którym przedstawili listę swoich żądań. Domagają się przede wszystkim dopłat do kukurydzy.

- W związku z bardzo trudną sytuacją podkarpackich rolników żądamy rekompensaty do bardzo niskich cen sprzedaży kukurydzy, której cena jest niższa o 60 proc. w stosunku do roku ubiegłego – apeluje w imieniu rolników Roman Kondrów z Oszukanej Wsi.

Rolnicy w piśmie do wojewody wyliczają, że koszt produkcji kukurydzy na jeden hektar wynosi 5,5 tys. zł, a zysk brutto 3,3 tys. zł, bo cena skupu ziarna to ok. 300-330 zł za jedną tonę.

Rolnicy domagają się kredytów płynnościowych i niższego podatku rolnego

Podkarpacka Oszukana Wieś walczy także o przywrócenie przez ARiMR limitu akcji kredytowej kredytów płynnościowych z linii UP, która miała pomagać rolnikom w utrzymaniu płynności gospodarstw rolnych.

Rolnicy chcą również utrzymania stawki podatku rolnego na 2024 rok na dotychczasowym poziomie (podatek na 2024 roku wzrósł o 21 proc.).

- Apelujemy o realne przełożenie na decyzje podejmowane przez samorządy dotyczące podnoszenia stawki podatku rolnego na 2024 – czytamy w piśmie do wojewody.

Rolnicy są mocno zdeterminowani, by walczyć o swoje postulaty. Oczekują, że kryzys na rynku kukurydzy będzie jedną z pierwszych kwestii, jaką zajmie się nowy minister rolnictwa.

image
Rolnicy szykują się do walki o dopłaty

Rolnicy czekają na nowy rząd. Będą walczyć o dopłaty do kukurydzy. "Gdzie nasz zysk?"

image
Oszukana Wieś walczy o dopłaty

Rolnicy blokują granicę z Ukrainą razem z przewoźnikami. Domagają się dopłat do kukurydzy [ZDJĘCIA]

Kamila Szałaj, fot. Tomasz Buczek Konfederacja Rzeszów

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
27. kwiecień 2024 22:06