Koniec z czekaniem, to ARiMR zgłosi się do rolnika
Po interwencji w resorcie rolnictwa, m.in. Wielkopolskiej Izby Rolniczej, prezes ARiMR został zobligowany przez ministra rolnictwa Stefana Krajewskiego do podjęcia działań zmierzających do rzetelnego informowania wszystkich wnioskodawców ubiegających się o przyznanie pomocy o stanie rozpatrywania ich wniosków.
RODO kompikuje sprawę
Aczkolwiek rolnicy muszą mieć na uwadze, że zgodnie z art. 84 ustawy o PS WPR, informacje i dokumenty wytworzone lub przygotowane przez ARiMR w związku z oceną wniosków nie podlegają udostępnieniu do czasu zakończenia postępowań w sprawie o przyznanie pomocy w ramach danego naboru wniosków o przyznanie pomocy. Ponadto ARiMR nie jest uprawniona do publikowania na stronie internetowej list kolejności przysługiwania pomocy wnioskodawcom według przyznanej punktacji, co się kiedyś odbywało. Może jednak wysłać do rolnika informację na temat tego, na którym miejscu na liście rankingowej jest jego wniosek. Chodzi bowiem m.in. o przepisy dotyczące ochrony danych osobowych.
Pieniędzy mniej niż sądzono
Miejmy więc nadzieję, że sytuacja się poprawi i jeśli wniosek spełni wymogi kwalifikacyjne, składający go rolnik nie będzie długo trzymany w niepewności, czy zakwalifikował się do otrzymania wsparcia, czy też zabrakło dla niego pieniędzy. Rolników nie ucieszy jednak podana przez Agencję informacja dotycząca dostępnego obecnie limitu pieniędzy na sfinansowanie „Inwestycji przyczyniających się do ochrony środowiska i klimatu”, na które nabór odbył się jesienią ub.r. Pieniędzy ma wystarczyć na obsługę jedynie 6777, tj. 24%, wniosków znajdujących się na liście kolejności przysługiwania pomocy.
Magdalena Szymańska
fot. Justyna Czupryniak-paluszkiewicz/canva
