Polska jest największym w Unii producentem i eksporterem drobiu. Roczna produkcja przekracza 3,5 mln ton. Z 22 mln ton produkowanych u nas pasz około 65% jest wykorzystywanych przez fermy drobiu.arch red.
StoryEditorptasia grypa

KE odstępuje od karania polskich rolników. Ale monitoruje sytuację

28.04.2025., 10:00h

Widmo wprowadzenia ostrych restrykcji przez Komisję Europejską wobec polskiej branży drobiarskiej zostało oddalone. Komercyjni producenci drobiu i jaj z regionów specjalizujących się w tej produkcji, tj. województw: wielkopolskiego, mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego, łódzkiego i kujawsko-pomorskiego, którzy odpowiadają za ponad połowę krajowej produkcji drobiu, mogą odetchnąć z ulgą. O tym, jak sytuacja się dalej potoczy, zadecyduje brak nowych ognisk grypy ptaków w wyznaczonych obszarach.

Po raz pierwszy w historii

Po raz pierwszy w historii polskiego i europejskiego drobiarstwa KE chciała zakazać rolnikom z tych obszarów nowych wstawień na tych obszarach przez co najmniej 30 dni od daty wygaszania ostatniego ogniska grypy ptaków oraz przemieszczania, z wyjątkiem przemieszczania do rzeźni. Na początku kwietnia br. Komisja Europejska poinformowała głównego lekarza weterynarii, że ocena sytuacji epizootycznej w odniesieniu do HPAI w Polsce budzi głębokie zaniepokojenie KE. Środki podejmowane przez stronę polską w celu ograniczenia występowania zakażeń HPAI u drobiu są niewystarczające, co zagraża bezpieczeństwu epizootycznemu na rynku wewnątrzwspólnotowym.

Polskie propozycje ograniczania ptasiej grypy

W odpowiedzi na planowane działania KE resort rolnictwa wspólnie z głównym lekarzem weterynarii, przedstawicielami wiodących związków branży drobiarskiej oraz producentami drobiu i jaj wypracowali polskie propozycje walki z chorobą, które w trakcie toczących się negocjacji przedstawiono KE. Zostały one zaprezentowane przez głównego lekarza weterynarii. Wśród nich znalazły się m.in. wydłużenie do 14 dni okresu między wstawieniami drobiu połączone z dodatkową urzędową kontrolą dezynfekcji, zwiększenie obszaru zagrożonego w przypadku potwierdzenia ogniska o dodatkowe 5 km, dostosowanie obsady/zagęszczenia obiektów poprzez narzucenie maksymalnej obsady, definiowanej przez PLW dla każdej fermy, w której w najbliższych tygodniach planowane jest zasiedlenie. Ponadto fermy, na których wystąpiły ogniska po dezynfekcji ostatecznej, nie mogą wstawiać ptaków przez minimum 40 dni, a dopuszczenie do produkcji następuje po kontroli PLW. Zaostrzono także inne wytyczne dotyczące zasad bioasekuracji.

image
ptasia grypa

Grypa ptaków pod Jarocinem. 300 tys. sztuk drobiu do likwidacji

Komisja Europejska przyjęła polskie propozycje. Uzgodniono, że będą one obowiązywały jedynie w trzech klastrach: warmińsko-mazurskim, mazowieckim i wielkopolskim, na których obecnie obowiązują ograniczenia właściwe dla obszarów zapowietrzonego i zagrożonego, wyznaczonych w związku z ogniskami HPAI.

W tygodniu po Wielkanocny w ramach misji EU-VET, KE oceni, jak Polska wdrożyła zaprezentowane jej środki zaradcze.

Ile drobiu produkuje się w Polsce?

Polska od lat pozostaje niekwestionowanym liderem produkcji mięsa drobiowego w Unii Europejskiej. Dane za 2024 rok wskazują, że poziom produkcji przekroczył 3,5 mln ton, z czego ponad 2,0 mln ton trafiło na eksport, osiągając wartość blisko 24 mld zł. Oznacza to, że około 60% polskiej produkcji jest sprzedawane za granicę, z czego zdecydowana większość, około 65%, trafia na rynek UE, a około 35% na rynki krajów trzecich. Wartość eksportu na rynki pozawspólnotowe wyniosła w 2024 roku ponad 6,3 mld zł. Drób i wyroby drobiowe znad Wisły trafiają do ponad stu innych krajów. Eksport mięsa drobiowego w styczniu br. był wyższy o 11,9% w porównaniu ze styczniem 2024 r.

Polska jest też czołowym producentem jaj konsumpcyjnych w UE i znaczącym ich eksporterem. Wartość eksportu jaj z Polski w 2024 roku wyniosła ponad 2 mld zł, co plasuje nas na drugim miejscu w UE – tuż za Niderlandami. W styczniu 2025 roku eksport jaj z Polski wzrósł aż o 35% względem grudnia.

image
Bioasekuracja chlewni

Plan bioasekuracji robisz dla siebie, nie dla Inspekcji. Co powinien zawierać?

Wprowadzenie restrykcji oznaczałoby ryzyko poważnych zaburzeń rynkowych, zakłócenia ciąg­łości łańcucha dostaw oraz straty finansowe – nie tylko dla hodowców, ale także dla zakładów drobiarskich, producentów zbóż, zakładów paszowych, wylęgarni, przetwórców i innych podmiotów działających na rzecz branży.

Zdaniem Krajowej Rady Drobiarskiej, gdyby strona polska nie przekonała KE do odstąpienia od proponowanych ograniczeń, utrata rynków i międzynarodowych klientów byłaby nieodwracalna.

Dlaczego na celownik wzięto tylko Polskę?

KRD zaznacza ponadto, że Komisja Europejska chciała wprowadzić restrykcje tylko wobec naszego kraju, pomimo, że również na Węgrzech potwierdzonych w tym roku jest już ponad 70 ognisk grypy ptaków w stadach komercyjnych. Jak podaje GIW, w Polsce do 16 kwietna mieliśmy tyle samo ognisk co na Węgrzech, tj. 79, ale z ptasią grypą problemy mają także Włochy (21 ognisk), Niemcy (9 ognisk) i Bułgaria (6 ognisk). Ponadto, jak wskazuje KRD, wirus grypy ptaków występował w krajach członkowskich wcześniej i dotychczas tego typu decyzje nie były podejmowane, nawet gdy w 2022 roku Francja miała 1589 ognisk, Niemcy 93, a Węgry 280.

Magdalena Szymańska

fot. arch.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. maj 2025 15:39