Kto z rolników dostał się do sejmu i senatu?

Już wiadomo, kto zasiądzie w nowym sejmie i senacie. Wśród parlamentarzystów znalazło się kilku znanych rolników, w tym Michał Kołodziejczak, Jan Krzysztof Ardanowski i Robert Telus czy Marek Sawicki i Stefan Krajewski. Na Wiejską wraca też nazwisko Kłopotek. Jakie poparcie uzyskali rolnicy z poszczególnych partii?

Galeria

Rekordowa frekwencja w gminie pod Przysuchą

W wyborach parlamentarnych 2023 roku rekordowa była frekwencja. W skali całego kraju wyniosła aż 74,38%. Z danych Państwowej Komisji Wyborczej wynika, że najwyższa była w woj. mazowieckim (79,27%), łódzkim (76,12%) i wielkopolskim (76,10%). Bezkonkurencyjna pod tym względem była gmina Klwów w powiecie przysuskim (woj. mazowieckie), gdzie do urn poszło aż 90,57% uprawnionych do głosowania.

Jednak to co się rzuca w oczy, to znacznie niższa frekwencja na obszarach wiejskich niż w największych miastach. W miejscowościach poniżej 5 tys. mieszkańców wynosiła ona średnio 68,10%, z kolei w aglomeracjach pow. 0,5 mln mieszkańców wyniosła 82,70%.

Korespondencyjny pojedynek ministrów rolnictwa dla Telusa

Jednym z ciekawszych pojedynków był ten „korespondencyjny” między ministrami rolnictwa. W tegorocznych wyborach startowało czterech były szefów resortów rolnictwa i obecny. Spośród tej piątki czworo polityków startowało z list Prawa i Sprawiedliwości, a jeden z list Trzeciej Drogi, czyli koalicji wyborczej PSL i Polski 2050.

Spośród wszystkich szefów rolnictwa najwięcej głosów poparcia uzyskał obecnie urzędujący minister rolnictwa – Robert Telus, na którego zagłosowało ponad 49 tys. wyborców z rolniczego okręgu nr 10, obejmującego Piotrków Trybunalski i okolice.

Kolejne miejsce w tym zestawieniu zajął Grzegorz Puda, który zasłynął jako minister rolnictwa odpowiedzialny za próbę wprowadzenia „Piątki dla zwierząt”. Jednak szerzej wyborcom jest znany jako obecny minister funduszy i polityki regionalnej. Z tego powodu w bielskim okręgu otrzymał niespełna 34 tys. głosów.

Nieco ponad 30 tys. głosów poparcia w okręgu siedlecko-ostrołęckim uzyskał Henryk Kowalczyk, który kierował resortem rolnictwa do kwietnia 2023 roku. Natomiast Jan Krzysztof Ardanowski, który był ministrem rolnictwa w latach 2019-2020 uzyskał niemal 29 tys. głosów w okręgu nr 5, czyli okolice Torunia i Włocławska.

Stawkę ministrów rolnictwa zamyka Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który był „jedynką” na liście Trzeciej Drogo w okręgu siedlecko-ostrołęckim. Szef resortu rolnictwa w rządzie Donalda Tuska i Ewy Kopacz uzyskał niemal 26 tys. głosów.

Michał Kołodziejczak, czyli AgroUnia w Sejmie

W nowym Sejmie zasiądzie Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii, który był nr. 1 na liście Koalicji Obywatelskiej w okręgu nr 37 obejmującym okolice Konina, Gniezna i Środy Wielkopolskiej. Część działaczy i sympatyków organizacji miało Michałowi Kołodziejczakowi za złe, że zdecydował się na strat z listy Donalda Tuska. Ale część działaczy AgroUnii poparła ten ruch z dwóch powodów. Po pierwsze, wcześniej Kołodziejczak chciał się dogadać z Trzecią Drogą za czym optował PSL, ale po zablokowaniu takiej formuły przez Szymona Hołownię, lider AU nie miał już zbyt wielkiego wyboru. Po drugie, sojusz wyborczy z KO dawał szansę AgroUnii na wprowadzenie swoich przedstawicieli do parlamentu, gdyż z list Koalicji Obywatelskiej stratowało sześcioro kandydatów ruchu rolniczego.

Z kolei dla KO wystawienie Michała Kołodziejczaka na „jedynce” w okręgu 37 dawało szanse na zdobycie lepszego poparcia na terenach wiejskich w tym regionie i osłabienie PiS. Ostatecznie na listę KO zagłosowało ponad 100 tys. wyborców, z czego aż 44 tys. na Michała Kołodziejczaka. Dla porównania, drugi na liście poseł PO Tomasz Nowak otrzymał 15,5 tys. głosów, a startujący w tym samym okregu wiceminister rolnictwa, Ryszard Bartosik (poz. 4 na liście PiS) uzyskał 25 tys. głosów.

Kłopotek w Sejmie

Do sejmu wraca także nazwisko Kłopotek. Przez kilka lat poseł Eugeniusz Kłopotek był jednym z najbardziej rozpoznawalnych posłów PSL w polskim sejmie. W sumie był posłem przez pięć kadencji. Jednak w poprzednich wyborach w 2019 roku już nie startował o wolał skupić się na pracy w Zakładzie Doświadczalnym Instytutu Zootechniki PIB w Kołudzie Wielkiej.

A teraz do sejmu z list Trzeciej Drogi dostała się Agnieszka Kłopotek, żona byłego posła i do tej pory radna Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Agnieszka Kłopotek dostała się do parlamentu z okręgu nr 4 (bydgoski), dzięki temu, że wspólna lista PSL i Polski 2050 uzyskała dwa mandaty, a ona sama otrzymała 5 715 głosów.

Kto z rolników zostanie posłem i jakie ma poparcie?

W tegorocznych wyborach parlamentarnych o mandat posła lub senatora ubiegało się około 230 rolników. Poniżej prezentujemy listę kandydatów związanych z rolnictwem lub branżą rolno-spożywczą czy instytucjami rolniczymi, którzy zdobyli mandat do parlamentu kadencji 2023-2027.

Do Sejmu dostali się:

Robert Telus (PiS) – 49 262 głosów w okręgu nr 10 (piotrkowski),
Michał Kołodziejczak (AgroUnia, KO) – 44 065 głosów w okręgu nr 37 (koniński),
Jan Krzysztof Ardanowski (PiS) – 28 658 głosów w okręgu nr 5 (toruńskim),
Marek Sawicki (PSL, Trzecia Droga) – 25 534 głosów w okręgu nr 18 (ostrołęckim),
Ryszard Bartosik (PiS) – 25 371 głosów w okręgu nr 37 (koniński),
Czesław Siekierski (PSL, Trzecia Droga) – 21 916 głosów w okręgu nr 33 (kielecki),
Katarzyna Czochara (PiS) – 20 004 głosów w okręgu nr 21 (opolski),
Mirosław Maliszewski (PSL, Trzecia Droga) – 17 857 głosów w okręgu nr 17 (grójecko-radmoski),
Zbigniew Ziejewski (PSL, Trzecia Droga) – 12 695 głosów w okręgu nr 34 (elbląski),
Jacek Bogucki (PiS) – 12 032 głosów w okręgu nr 24 (podlaski),
Norbert Kaczmarczyk (Suwerenna Polska, PiS) – 11 926 głosów w okręgu nr 15 (tarnowski),
Krzysztof Ciecióra (PiS) – 10 426 głosów w okręgu nr 10 (piotrkowski),
Kazimierz Plocke (PO, KO) – 8 154 głosów w okręgu nr 26 (słupski)