Rolnicy z Oszukanej Wsi protestowali podczas Wystawy Zwierząt Hodowlanych, Maszyn i Urządzeń Rolniczych w Sitnie (woj. lubelskie)Fot. Anna Rudy Zamość
StoryEditorBunt rolników

Protest rolników z Oszukanej Wsi. "Telus, nie sprawdziłeś się"

03.07.2023., 10:30h
„Telus, nie sprawdziłeś się”, „Judasze i złodzieje Ojcowizny”, „Teraz my, jutro wy”. Z takim transparentami rolnicy z Oszukanej Wsi pojawili się na wystawie w Sitnie. Zamanifestowali w ten sposób swoje niezadowolenie z działań rządu w sprawie kryzysu zbożowego.

Rolnicy z Oszukanej Wsi: nasze dzieci będą kierowcami na ukraińskich ciężarówkach

Rolnicy z Oszukanej Wsi i Zamojskiego Towarzystwa Rolniczego znów zaprotestowali. W miniony weekend podczas Wystawy Zwierząt Hodowlanych, Maszyn i Urządzeń Rolniczych w Sitnie (woj. lubelskie) zorganizowali happenig. Na specjalnym stoisku powiesili kukłę symbolizującą rolnika gnębionego przez kryzysy, restrykcyjne przepisy i nieudolność rządzących. Przynieśli też transparenty z napisami: „Telus, nie sprawdziłeś się”, „Judasze i złodzieje Ojcowizny”, „Teraz my, jutro wy”, „To nie dopłaty, tylko rekompensaty”, „Zakaz importu zbóż i zboża po 15 września”, „Bóg, Honor, Ojcowizna”. W ten sposób zamanifestowali swoje niezadowolenie z działań rządu w sprawie kryzysu zbożowego.

- Jesteśmy organizacją, która chce, żeby rolnictwo w Polsce było trwałe. U was, rządzących, to jest  4 lata - od wyborów do wyborów. U nas jest inaczej: z pokolenia na pokolenie! My się nie damy zeszmacić! Jeśli PiS dalej będzie tak rządził od wyborów do wyborów, to nasze dzieci będą kierowcami na ukraińskich ciężarówkach. Do tego idzie. Nie mamy nic przeciwko Ukraińcom, bo bronią naszej skóry, ale musi być jakiś głos rozsądku – zaznaczył podczas przemówienia na targach Wiesław Gryn, lider Oszukanej Wsi.

Gryn: porty i kolej powinny być rozbudowane za unijne pieniądze

Rolnicy domagają się przede wszystkim pilnej interwencji na forum UE, która uchroniłaby nasz rynek przed ponownym zalaniem ukraińskim zbożem po 15 września, kiedy to prawdopodobnie wygaśnie zakaz importu.  

- Dzisiaj najważniejszą rzeczą jest magistrala kolejowa od wschodniej granicy do portów i rozbudowa tych portów. Dzisiaj polski rząd powinien wzbudzić w Unii Europejskiej poczucie odpowiedzialności i za unijne pieniądze zrobić te inwestycje. Ale to trzeba rozmawiać z Unią, a nie się kłócić. Dlatego więc protestujemy - by Bruksela dała pieniądze na rozbudowę magistrali i portów – zaznaczył Wiesław Gryn.

Oszukana Wieś: od 1,5 roku błagamy o rozbudowę nadbrzeży

Rolnik podczas przemówienia zwrócił uwagę, że rząd zamiast wprowadzać długofalowe rozwiązania, jeździ na wiece i rozdaje pieniądze.

- Rząd jeździ na wiece, ale fizycznie nie robi nic. Przez 1,5 roku wojny powinien udrożnić porty żebyśmy mogli się razem z Ukrainą sprzedawać, a nie zderzać się. I my o tę rozbudowę nadbrzeży od 1,5 roku błagamy. Przecież i ukraińskie ciężarówki, i nasze w portach stoją po 4-5 dni. Jaka to jest wydajność? To co robi minister Telus, to tylko gaszenie pożaru za pomocą chwilowych pieniędzy.  A nam chodzi o rozwiązania systemowe, których wciąż brakuje – oburzał się Gryn.

„Jeśli mam kombajn, to jadę kosić najpierw u siebie, a potem dopiero do sąsiada”

Lider Oszukanej Wsi zaznaczył, że polscy rolnicy są gotowi do pomocy Ukrainie, ale muszą chronić swoje gospodarstwa.

- Nie chcemy waszej krzywdy. Chcemy wam pomagać, ale jeśli mam kombajn to jadę w żniwa robić najpierw u siebie, a potem dopiero do sąsiada. I sąsiad to rozumie. Polska jest krajem eksportowym, tak jak wy. Mamy co roku 6 do 9 milionów ton zboża do wywiezienia, a nasze porty są niewydolne – powiedział Gryn.

Kamila Szałaj, Fot. Anna Rudy Zamość

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
28. kwiecień 2024 07:38