Rolnicy muszą dwa razy zgłaszać padnięcie zwierzęcia
Poseł Jarosław Sachajko skierował interpelację do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Czesława Siekierskiego, za której pośrednictwem domaga się deregulacji w zakresie nadmiernych obowiązków biurokratycznych nakładanych na rolników. Chodzi o konieczność zgłaszania padnięcia zwierzęcia w systemie IRZplus i osobno powiatowemu lekarzowi weterynarii.
Podobny wniosek znalazł się w "Pakiecie 21 postulatów dla wolności rolnictwa", o czym pisaliśmy TUTAJ.
Sachajko chce mniejszej biurokracji dla rolników
Zdaniem posła Sachajko, obligowanie rolników do tego typu działania jest równoznaczne z potęgowaniem „nieakceptowalnej skali biurokratycznych absurdów”, z jakimi zmagają się każdego dnia. Co gorsza, obowiązek zgłaszania padłych zwierząt w ww. sposób jest regulowany ustawowo i nie można go zlekceważyć.
Rolnicy mierzą się z XIX-wieczną fikcją obiegu papierków?
Jak twierdzi Sachajko, zaistniała sytuacja jest dowodem na to, że obowiązki rolników są dublowane, a państwo niewydolne systemowo. Jego zdaniem, rolnik spełniający swój obowiązek poprzez zgłoszenie padnięcia zwierzęcia w systemie ma prawo wymagać od państwa sprawnej komunikacji międzyinstytucjonalnej.
– Tymczasem rzeczywistość jest zupełnie inna – zamiast skoordynowanego, cyfrowego obiegu informacji, mamy XIX-wieczną fikcję obiegu papierków, gdzie obywatel w roli listonosza przynosi urzędnikowi to, co inny urzędnik już wcześniej odebrał – czytamy w interpelacji.
Sachajko: Państwo zniechęca ludzi do uczciwej działalności rolniczej
Ponadto poseł Sachajko stwierdza, że tego typu działanie jest „rażąco nieefektywne i nieadekwatne do możliwości technologicznych XXI wieku” i „pokazuje głęboki brak zaufania państwa do obywatela”.
Jak dodaje Sachajko, istnienie takich przepisów prawa i zbędne mnożenie kontaktów z poszczególnymi instytucjami, nie tylko marnuje czas rolników, ale również zniechęca ich do prowadzenia działalności rolniczej.
Sachajko: Rolnicy nie są wrogami państwa – są jego fundamentem
Poseł Sachajko podkreśla również, że rolnicy nie są wrogami państwa, a raczej jego fundamentem i należałoby stworzyć dla nich system adekwatny do potrzeb, a nie korzystać z tego, który jest dla nich uciążliwy.
– Polska wieś potrzebuje realnego wsparcia i zrozumienia, a nie kolejnych nonsensów biurokratycznych. Jeśli państwo naprawdę chce wspierać rolników – niech zacznie od usunięcia zbędnych i szkodliwych przepisów – stwierdził Sachajko.
W skierowanej do MRiRW interpelacji poseł Sachajko prosi o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:
- Czy rząd planuje zniesienie obowiązku osobnego zawiadamiania powiatowego lekarza weterynarii o padnięciu zwierzęcia w sytuacji, gdy informacja ta została już zgłoszona do ARiMR?
- Dlaczego dotychczas nie wdrożono zintegrowanego systemu wymiany danych pomiędzy ARiMR a Inspekcją Weterynaryjną?
- Proszę o wymienienie wszystkich podwójnych obowiązków nałożonych na rolników zmuszających rolników do informowania różnych instytucji o tym samym zdarzeniu, o tej samej czynności.
- Czy planowane są działania deregulacyjne zmniejszające liczbę obowiązków sprawozdawczych i kar administracyjnych nakładanych na rolników?
- Czy rząd przeprowadzi audyt wszystkich obowiązków dokumentacyjnych ciążących na rolnikach w celu ich uproszczenia i ograniczenia do niezbędnego minimum?
- Czy rząd opracuje plan cyfryzacji i integracji rejestrów rolniczych i weterynaryjnych, tak aby rolnik miał jeden punkt kontaktowy (np. system teleinformatyczny) do realizacji obowiązków sprawozdawczych?
Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz
Źródło: sejm.gov.pl
