Prokuratura bada sprawę gruntów po Top Farms

Ciąg dalszy afery z gruntami Top Farms. Jest zawiadomienie do prokuratury

„Afera gruntowa Top Farms”, jak się o niej mówi w środowisku rolniczym, ma swoją kolejną odsłonę. Włączona do niej została prokuratura, która na tym etapie będzie jedyni sprawdzała, czy doszło, a może nie doszło do przestępstwa w sprawie dzierżawy gruntów.

2 czerwca śledczy z prokuratury 2 czerwca otrzymali stosowne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Złożył je ówczesny dyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Opolu.

- Z zawiadomienia wynika, że w przetargu realizowanym przez KOWR w okresie od lutego do kwietnia, który dotyczył dzierżawy 19 nieruchomości z powiatu głubczyckiego, miało dojść do nieprawidłowości. Ta miała polegać na zmianie reguł wiązania złożonych ofert z nieruchomościami wystawionymi w przetargu – opisuje zawiadomienie Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu, którego cytuje opolska360.pl.

„Setki hektarów najlepszej ziemi w Polsce leżą ugorem, a w tle wojenki frakcyjne opolskiej "dojnej zmiany". Ludzie Wiceministra Janusza Kowalskiego tracą stanowiska w KOWR, po zawiadomieniu prokuratury o nieprawidłowościach przy przetargu na ziemię, która ponoć miała trafić w ręce rolników indywidualnych. Uważam, że w świetle nagrań opisanych przez Newsweek, to sprawa do zbadania przez służby” – tak aferę w mediach społecznościowych komentuje Marcin Oszańca, dyrektor Departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego i prezes opolskiego PSL.

Nowy dyrektor KOWR w Opolu

Henryk Kuriata, który złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, nie szefuje już KOWR Opole. Kierował opolskim KOWR od początku tego roku. Mówi się, że Kuriata stracił stołek, gdyż unieważnił przetarg na podział ponad 500 hektarów gruntów, które spółka Top Farms już zdążyła zwrócić. Miał to motywować nieprawidłowościami w Ośrodku, którym kierował. Przetarg miał być „ustawiony” pod człowieka związanego z jednym z polityków Suwerennej Polski.

Przełożony Kuriaty nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości.

Nowym dyrektorem opolskiego oddziału KOWR został Waldemar Janeczek, a jego zastępcą -Dariusz Chodorowski. Janeczek był już dyrektorem KOWR. Stanowisko stracił nomen omen na rzecz Henryka Kuriaty.

Michał Czubak
Fot. ilustrujące/M. Szymańska