Kiciak-Kucharska nominację odebrała z rąk ministra rolnictwa i rozwoju wsi Stefana Krajewskiego w obecności prezesa ARiMR Wojciecha Legawca.
Nowa wiceprezes zawodowo związana jest z ARiMR, z przerwami, od 1 kwietnia 2004 r. Przeszła wszystkie szczeble kariery – od referenta do kierownika Biura Powiatowego w Aleksandrowie Kujawskim po dyrektora Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Regionalnego (od 6 lutego 2024 r.).
Wkrótce kolejne zmiany
"Wierzę, że jej zaangażowanie i kompetencje przyczynią się do dalszego usprawniania działań Agencji i wzmocnienia wsparcia dla polskich rolników. Gratuluję i życzę powodzenia w nowej roli!" – napisał w mediach społecznościowych minister Krajewski.
Obecny skład kierownictwa ARiMR wygląda następująco: Wojciech Legawiec (prezes), Leszek Szymański (zastępca prezesa), Tomasz Nawrocki (zastępca prezesa), Marek Budzich (zastępca prezesa), Andrzej Borusiewicz (zastępca prezesa) oraz Magdalena Kiciak-Kucharska (zastępca prezesa).
Z naszych informacji wynika, że w przyszłym tygodniu możemy spodziewać się kolejnych zmian kadrowych w instytucjach podległych MRiRW.
Joanna Gierulska odchodzi ze stanowiska w ARiMR
Joanna Gierulska powołana została na stanowisko zastępcy prezesa ARiMR 15 listopada 2022 r. Wtedy resortem rolnictwa kierował Henryk Kowalczyk (PiS).
"Posiada bardzo duże doświadczenie we wdrażaniu pomocy dla sektora rolnego. Pracowała w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, gdzie odpowiadała m.in. za przygotowanie Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027" – można było przeczytać w oficjalnej biografii.
Do jej obowiązków należał przede wszystkim nadzór nad realizacją działań o charakterze inwestycyjnym.
Wiele osób pracujących w ARiMR dziwiło się, że pomimo zmiany władzy, tak długo utrzymała się na stanowisku. Do czasu publikacji tego artykułu nie udało nam się ustalić, czy Gierulska pozostała w Agencji, ale już na innym stanowisku.
Krajewski: Instytucje mają być dla rolnika, nie dla urzędnika
Sam Krajewski w rozmowie z redakcją top agrar Polska 24 lipca zadeklarował, że nie ma zamiaru robić "czystki" w podległych instytucjach jednak rezerwuje sobie prawo do podejmowania konkretnych decyzji.
– Instytucje mają stać po stronie rolnika, a nie urzędnika. Wszelkie zmiany personalne będą robione zgodnie z prawem i w granicach prawa – zadeklarował Krajewski.
Dodał, że nie ma zamiaru powtarzać tego, co robili politycy PiS, gdy nagle zwolniono z ARiMR ponad 1 tys. osób – od dyrektorów, kierowników i ich zastępców, po szeregowych urzędników.
– Nie chcę tego powielać, jednak tam, gdzie będą problemy z funkcjonowaniem poszczególnych biur, oddziałów czy departamentów, będę podejmował odważne decyzje – podkreślił szef resortu rolnictwa.
Krzysztof Zacharuk
