UE kontra rolnicyJustyna Czupryniak/Canva
StoryEditorUE

Eksperci ostrzegają: "UE jest w stanie wojny. Z własnymi rolnikami"

04.12.2023., 17:00h
Głównym celem europejskiej polityki rolnej w pierwszej fazie jej istnienia było zapewnienie społeczeństwu bezpieczeństwa żywnościowego. Obecnie rolnicy odnoszą wrażenie, że na pierwszym miejscu stawiane są sprawy związane z ochroną środowiska i klimatu. Co wynika z najnowszego raportu think tanku MCC Brussels pt. „Cicha wojna z rolnictwem”?

MCC Brussels jest ekonomicznym i niezależnym europejskim think tankiem z siedzibą Brukseli. Do jego głównych zadań należy prowadzenie badań z zakresu polityki gospodarczej i ekonomii. To właśnie MCC Brussels opublikował raport dotyczący sytuacji w europejskim rolnictwie, z którego jasno wynika, że Unia Europejska jest w stanie wojny z rolnikami. Jak do tego doszło?

WPR skoncentrowana na ochronie środowiska i klimatu

Jak wskazują autorzy raportu, przeprowadzone przez nich badania wykazały, że obowiązująca Wspólna Polityka Rolna mija się z pierwotnymi założeniami. Zamiast stawiać na pierwszym miejscu zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego, spycha je na dalszy plan, propagując ochronę środowiska i klimatu. Wiele wskazuje na to, że nadmierne skupienie uwagi na działaniach mających na celu ekologię doprowadzi do sytuacji, w której rolnictwo staje się nieopłacalne.

Priorytety WPR i ich zmiana na przestrzeni lat

Unijna polityka rolna kształtuje się od lat, a jej zmiany są widoczne w wielu aspektach. Za stworzenie wnikliwej ekspertyzy na temat sytuacji w rolnictwie jest odpowiedzialny Richard Schenk, który podjął w niej temat ewolucji polityki rolnej w Unii. Jak zauważa naukowiec, to właśnie bezpieczeństwo żywnościowe na początku istnienia UE było stawiane na pierwszym miejscu. Dzięki takiemu podejściu do sprawy rolnicy zwiększyli swoje dochody, bo zapewniali wyżywienie Europie i światu. Zdaniem eksperta, obecnie realizowana polityka rolna ma niewiele wspólnego z tym, co było zakładane na początku jej istnienia. Analityk stwierdza, że aktualnie stawia ona na pierwszym miejscu interesy środowiska i klimatu, a dopiero w drugiej kolejności skupia się na bezpieczeństwie żywnościowym. Jak uważa Schenk, celem trwającej transformacji jest ograniczenie obszaru rolnictwa na terenie UE na rzecz zastąpienia jej systemami handlu emisjami

Czy rolnictwo w UE staje się nieopłacalne?

Zdaniem Schenka nie da się ukryć, że rolnictwo w UE przestaje być opłacalne. Jako państwo i region, w których interwencje rządowe przyczyniły się do pogorszenia sytuacji w rolnictwie, ekspert wskazuje Holandię i Flandrię, gdzie hodowla zwierząt przypomina obecnie pole bitwy pomiędzy ekologami a rolnikami. Do pogorszenia sytuacji w rolnictwie mają również przyczyniać się nowe regulacje dotyczące np. polityki łagodzenia zmian klimatycznych.

Bunt rolników przeciwko europejskim regulacjom

Jak zauważa Schenk, wśród europejskich rolników odczuwalna jest atmosfera buntu przeciwko nieustannie wprowadzanym regulacjom, do których są zobowiązani się dostosowywać. Zagrożenie we wprowadzanych innowacjach dostrzega europosłanka Anna Zalewska, która w jednoznaczny sposób skomentowała ekologiczno-klimatyczne rewolucje w UE stwierdzając, że realizowanie przepisów dotyczących np. odtworzenia osuszonych torfowisk może doprowadzić do likwidacji, a w najgorszej konieczności do przeprofilowania działalności kilkudziesięciu tysięcy gospodarstw rolnych, co przerodzi się w utratę źródła utrzymania wielu z nich oraz osłabienie konkurencyjności polskiego rolnictwa na wspólnym rynku.

image
Analizy rynkowe

Jak przystąpienie Ukrainy do UE wpłynie na polskie mleczarstwo?

Oprac. Justyna Czupryniak

Źródło: MCC Brussels, PAP

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
25. kwiecień 2024 12:00