StoryEditorWiadomości rolnicze

Rolnicy potraktowani jak gangsterzy. Sprawą zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich

28.01.2022., 15:01h
Sprawą piotrkowskich rolników, oskarżonych o nakłanianie weterynarzy do fałszowania świadectw zdrowia zwierząt, zajął się rzecznik praw obywatelskich. Jednocześnie na jaw wyszło, że funkcjonariusze zatrzymali niewłaściwe osoby. Tę wpadkę prokuratura tłumaczy... błędami pisarskimi.

Rolnicy z Piotrkowa Trybunalskiego, którzy zostali zatrzymani brutalnie przez policję na początku grudnia 2021 roku nadal walczą o sprawiedliwości i oczyszczenie z zarzutów. W ich sprawie interweniował już resort rolnictwa, teraz sytuacji przyjrzy się Rzecznik Praw Obywatelskich.

Przypomnijmy.  Do zatrzymania 19 rolników i 4 lekarzy weterynarii doszło 7 grudnia 2021 roku. Część z nich została dosłownie wyciągnięta z łóżek za nogi i potraktowana jak gangsterzy. Przedstawiono im zarzuty nakłaniania lekarzy weterynarii do popełniania przestępstw. Zdaniem hodowców oskarżenia prokuratury są absurdalne, bo nie zrobili nic, poza wykonaniem telefonu do urzędowego lekarza weterynarii z prośbą o wystawienie świadectwa zdrowia dla swoich zwierząt.

Oskarżeni rolnicy walczą o dobre imię

Od policyjnej akcji minęły już prawie dwa miesiące, a na rolnikach nadal ciążą poważne oskarżenia. Wczoraj w Sejmie przedstawiciele poszkodowanych hodowców domagali się natychmiastowego oczyszczenia z zarzutów.

– Domagamy się rzetelnego śledztwa. W wielu nakazach zatrzymania nie było nawet wypełnianych danych, nazwisk. Chcemy jak najszybciej oczyścić się z absurdalnych zarzutów – apelował na konferencji prasowej Janusz Terka, hodowca świń, szef powiatowej izby rolniczej i przewodniczący rolniczej solidarności powiatu piotrkowskiego, a prywatnie ojciec zatrzymanej rolniczki.

Terka: prokuratura popełniła szereg błędów, tłumaczy się pomyłkami pisarskimi

Terka zaznaczył, że w toku sprawy doszło do wielu błędów proceduralnych, m.in. zatrzymano osobę, której danych w ogóle nie było w nakazie zatrzymania. Z tego zresztą prokuratura już próbuje wybrnąć, bo jak wyjaśnia Terka, rozsyła do podejrzanych pisma, w których usiłuje prostować błędy, nazywając je pomyłkami pisarskimi.

- Trudno nam się z tym określeniem zgodzić. Doszło np. do takich sytuacji, że dane osobowe w nakazie zatrzymania nie zgadzały się z danymi osoby faktycznie zatrzymanej. Zdarzyło się, że nakaz zatrzymania wystawiono na kobietę, która telefonicznie rozmawiała z weterynarzem, a policja zakuła w kajdanki i zatrzymała do wyjaśnienia jej męża. W innym piśmie z kolei prokuratura nagle postanowiła zmienić paragraf, o złamanie którego oskarżono zatrzymanego. W dwóch przypadkach zatrzymani rolnicy w ogóle nie byli hodowcami trzody chlewnej  – wyjaśnia Terka.

Rzecznik praw obywatelskich domaga się wyjaśnień od policji i prokuratury ws. rolników

Sprawą zatrzymanych rolników, na wniosek PSL, zainteresował się rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. Wczoraj się z nimi spotkał i obiecał podjęcie stosownych działań wobec naruszeń praw i wolności obywatelskich. Wystąpił już o wyjaśnienia do Komendanta Głównego Policji, zapowiedział też wniosek do Prokuratora Generalnego, Zbigniewa Ziobry.

- Walczymy o to, by sprawy rolników wróciły na dobre tory. Byliśmy u Rzecznika Praw Obywatelskich po to, by przedstawić sytuację, w jakiej są zatrzymani rolnicy. Spotkaliśmy się ze zrozumieniem. Mamy dołączyć mu materiały, o które prosił, czyli jak wyglądały te zatrzymania, i jakie mamy zastrzeżenia wobec działań wymiaru sprawiedliwości – wyjaśnia Terka. 

Sprawę piotrkowskich rolników przejmie Prokuratura Generalna

Z rolnikami w połowie stycznia spotkał się także Krzysztof Ciecióra, wiceminister rolnictwa. 

- Efekt spotkania jest taki, że nadzór nad prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Piotrkowie śledztwem ma przejąć Prokuratura Generalna. To dobry kierunek – ocenił rolnik. 

Dodał, że wcześniej w wyniku interwencji ministerstwa udało się odzyskać większość zarekwirowanych telefonów.

Kamila Szałaj, fot. PSL

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
13. grudzień 2024 10:57