StoryEditorWiadomości rolnicze

Rolnicy z AGROunii próbowali zatrzymać ministra rolnictwa. "Obwinia nas o mieszanie zboża z ukraińskim" [FOTO, WIDEO]

05.01.2023., 21:01h
Rolnicy z AGROunii próbowali zablokować samochód z ministrem rolnictwa, by porozmawiać z nim o cenie zbóż. Do spotkania doszło jednak kilka godzin później. Działacze wyszli z niego oburzeni. - Minister Kowalczyk stwierdził, że polscy rolnicy mieszają swoje zboże z ukraińskim, a później sprzedają je do Elewarru - powiedział po spotkaniu Michał Kołodziejczak, lider AGROunii.

Protest rolników z AGROunii. Chcieli porozmawiać z ministrem o cenie zboża

Wicepremier Henryk Kowalczyk przyjechał dziś rano na Lubelszczyznę do przetwórni chmielu SCF Natural. Przy zakładzie w Suchodołach pojawili się też rolnicy z Agrounii, którzy próbowali porozmawiać z ministrem o cenach i imporcie ziarna z Ukrainy.

– Minister rolnictwa wielokrotnie obiecywał, że pod koniec roku zboże i rzepak będą dużo droższe niż w okresie pożniwnym. Namawiał rolników do przetrzymywania ziarna. A efekt jest taki, że dziś sytuacja na rynku zbóż jest skandaliczna i tragiczna. Rolnicy nie mają gdzie sprzedać zboża, ale swoje zobowiązania płacić muszą. Żądamy więc, by pan minister dotrzymał obietnicy - mówił Jarosław Miściur z Agrounii.

Działacze chcieli zapytać ministra także o to, jakie działania podejmie, by ograniczyć niekontrolowany import zboża z Ukrainy. 

- Minister mówił, że Polska służy tylko jako kraj tranzytowy do przewozu zboża z Ukrainy. Tymczasem to ziarno w ogromnej skali rozlewa się tutaj po Polsce. Chcemy więc wyjaśnień, dlaczego tak się dzieje i co minister zamierza z tym zrobić – wyjaśnił Miściur.  

Rolnicy zablokowali wyjazd ministra rolnictwa

Mimo że rolnicy czekali na ministra kilka godzin, do spotkania w Suchodołach jednak nie doszło. Gdy Kowalczyk odjeżdżał spod siedziby SCF Natural, trzykrotnie próbowali zablokować wyjazd i zadać mu pytanie o ceny zbóż. Interwencja policji uniemożliwiła tę rozmowę.

Kołodziejczak: Kowalczyk mówi, że polscy rolnicy mieszają swoje zboże z ukraińskim

Działaczom AGROunii udało się jednak wejść na spotkanie ministra Kowalczyka z rolnikami, które odbyło się wieczorem w Szkole Podstawowej w Wilkowie (woj. lubelskie).

Na salę wpuszczono Michała Kołodziejczaka, Jarosława Miściura i Ireneusza Nowaka. Nie doszło do żadnej ostrej wymiany zdań, jednak ze spotkania rolnicy wyszli oburzeni. W ich ocenie minister rolnictwa nie chce im pomóc i ma mylne wyobrażenie o sytuacji na wsi.

 - Ręce mi opadły, gdy usłyszałem od ministra rolnictwa informację, że to polscy rolnicy przywożą i mieszają swoje zboże z ukraińskim, a później sprzedają je do Elewarru. Dopiero na koniec spotkania pod naszym naciskiem Kowalczyk sprecyzował, że takie praktyki zastosowały tylko dwa gospodarstwa. Najczęstszym słowem, które słyszałem dziś od ministra, było że nie da się czegoś zrobić – mówił po spotkaniu Michal Kołodziejczak, lider AGROunii.


Lider AGROunii podkreślił, że jest zniesmaczony tezą ministra, że rolnictwo jest opłacalne, bo… ziemia w Polsce jest droga.

- Tak powiedział dziś Kowalczyk. Że rolnictwo, choć nieprzewidywalne,  jest opłacalne, bo cena ziemi rolnej w Polsce bardzo urosła. To jest argument ministra, który twierdzi, że wcale nie jest tak źle i że nasze narzekania nie są potrzebne – powiedział Kołodziejczak.

Miściur: minister Kowalczyk nienawidzi rolników

Po tych słowach ministra rolnicy uznali, że czuje on do nich dużą niechęć.

- Stwierdzamy ze smutkiem, że minister Kowalczyk nienawidzi rolników. Oskarżył ich dziś, że uczestniczą w procederze nielegalnego importu zboża z Ukrainy i mieszają ziarno. Poza tym rano w miejscowości Suchodoły mało nie rozjechał limuzyną rolników, którzy przyszli mu opowiedzieć o swojej trudnej sytuacji, po czym nazwał ich bojówkami. A to przecież on sam nasłał na nas swoje umundurowane bojówki. Nasłał ich na ludzi, którzy mają wielkie problemy i którzy przyszli walczyć o swoje gospodarstwa. Niestety, mamy takiego ministra, który nienawidzi rolników – powtórzył Miściur.

W związku z trudną sytuacją na rynku zbóż AGROunia zapowiada na 11 stycznia protesty w całej Polsce. 

Kamila Szałaj, fot. M. Załoga, główne fot. N. Żyto, film: A. Waszczuk

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 17:38