StoryEditorWiadomości rolnicze

Szef kółek rolniczych w areszcie

13.03.2017., 11:03h
Prezes Władysław S. został zatrzymany 1 marca br. na wniosek Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, która zajmuje się sprawą SKOK Wołomin wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Gorzowie Wlkp. Władysławowi S. zostało postawionych aż 6 zarzutów.

Związkowiec, były poseł i były polityk PSL, miał wyłudzić ze SKOK Wołomin w formie pożyczek 6,1 mln zł. Z komunikatu Prokuratury Krajowej wynika, iż za zgodą osób zarządzających SKOK Wołomin, na podstawie sfałszowanych dokumentów, uzyskał dwa kredyty na cele mieszkaniowe na kwoty 2,1 mln zł oraz 1 mln zł. W oparciu o dokumenty poświadczające nieprawdę wyłudzić miał jeszcze trzy kredyty na tzw. słupy. Każdy z tych kredytów opiewał na kwotę 1 mln zł. Prokuratura zarzuca S. także, że dla jednej ze spółek, w której miał udziały, przyjął ponad 4,4 mln, aby je „wyprać”.

W komunikacie Prokuratury Krajowej czytamy, iż: „W oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy ustalono, że podejrzany działał wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami, w tym członkami zarządu SKOK Wołomin, co do których odrębne postępowanie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim. Osoby te działały w ramach zorganizowanej grupy przestępczej kierowanej przez Piotra P. Grupa przestępcza miała na celu popełnianie przestępstw takich jak oszustwa kredytowe, wprowadzenie do obrotu gospodarczego korzyści majątkowych pochodzących z przestępstwa, a także wytwarzanie nierzetelnej dokumentacji, będącej podstawą udzielania kredytów. Łączna kwota pożyczek wyłudzonych ze SKOK Wołomin z udziałem Władysława S. wynosi 6,1 mln zł, zaś łączna kwota przyjętych, pochodzących z przestępstwa środków, przeznaczonych na finansowanie spółki, w której podejrzany posiadał udziały wynosi ponad 10 mln zł.”

Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i 3 marca br. zdecydował, by Władysław S. na trzy miesiące trafił do aresztu. Jak zawiadamia prokuratura, na poczet kar grożących podejrzanemu, na jego mieniu dokonano zabezpieczenia majątkowego na kwotę ponad 10 mln zł. Z nieoficjalnych informacji, do których dotarliśmy wynika, iż były to środki w gotówce (!). Prokuratura badać ma jeszcze inne wątki dotyczące działalności Władysława S. i nie wyklucza kolejnych zarzutów.

W śledztwie Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w sprawie SKOK Wołomin, status podejrzanych ma już 110 osób. Przedstawiono im łącznie 187 zarzutów dotyczących: wyłudzania kredytów na podstawie nierzetelnych lub podrobionych dokumentów, prania brudnych pieniędzy. Chodzi o wielomilionowe kwoty. Część spraw skierowano już do sądu.

W 2012 r. S. zasłynął jako autor tzw. afery taśmowej PSL. Jego prywatne nagrania rozmów z prezesem ARR, obnażyły nepotyzm i niegospodarność w spółkach Skarbu Państwa i rządowych agencjach rolniczych. W wyniku tego stanowisko stracił minister rolnictwa Marek Sawicki. Nie wiadomo co się obecnie dzieje z tzw. taśmami S., a może wrócą one do gry. GT

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
12. grudzień 2024 00:42