Słupsk. Rolnik wciągnięty przez sieczkarnię
Do wypadku doszło w piątek, 3 października, w godzinach popołudniowych. Zgłoszenie o nieszczęściu wpłynęło do słupskiej policji około godziny 15:30. Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, którzy natychmiast przybyli na miejsce, potwierdzili najgorsze – 41-letni mężczyzna poniósł śmierć na miejscu w wyniku obrażeń spowodowanych przez maszynę rolniczą, a konkretnie sieczkarnię do słomy.
Jak poinformował Radio Gdańsk Jakub Bagiński z komendy PSP w Słupsku, rolnik zginął wciągnięty przez maszynę rolniczą.
Policja bada wszelkie okoliczności tragedii
Służby, które dotarły na miejsce, pomimo starań i wysiłków, stwierdzili zgon poszkodowanego. Teraz sprawą piątkowego wypadku zajmują się policjanci, którzy wyjaśniają wszelkie okoliczności tragedii podczas prac polowych.
Michał Czubak
Fot. Krystian Dębicki/KM PSP Słupsk
