Mogilno. 45-latek systematycznie kradł cebulę z pola. Uzbierało się jej grubo ponad 3 tony!
45-letni mieszkaniec powiatu słupeckiego przez okres od początku lipca systematycznie dokonywał kradzieży cebuli. W ciągu ostatnich kilku tygodni, wykorzystując rower jako środek transportu, skradł z pola ogółem aż 3 tony cebuli, o łącznej wartości wynoszącej 4 tysiące złotych.
Złodziej wpadł, bo został przyłapany na gorącym uczynku. - Jego passę przerwał 56-letni właściciel pola, który w środę (26.07.2023) nakrył go na gorącym uczynku, jak napełniał worki cebulą - podaje aspirant sztabowy Tomasz Bartecki z Policji w Mogilnie (woj. kujawsko-pomorskie).
Wystraszony złodziej porzucił łup i ukrył się w lesie
Złodziej cebuli, na widok właściciela ograbianego pola, porzucił worki z cebulą, zostawił rower i zaczął uciekać w kierunku pobliskiego lasu.
Policjanci po wysłuchaniu zgłaszającego przyjęli od niego na protokół zawiadomienie o przestępstwie i wykonali oględziny miejsca zdarzenia. Następnie pojechali zatrzymać sprawcę. 45-latek został doprowadzony do komendy, gdzie usłyszał zarzut kradzieży. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Michał Czubak
fot. arch. red.
