Wołomin. Krowa na torowisku
Szynobus Kolei Mazowieckich, obsługujący linię R92, uczestniczył w kolizji ze zwierzęciem hodowlanym – krową, która niestety nie przeżyła wypadku. Incydent miał miejsce na torowisku, w pobliżu zakładu mięsnego. Szynobus, który kursował w kierunku Tłuszcza, niespodziewanie napotkał na swojej drodze zwierzę.
Maszynista pojazdu nie zdołał wyhamować składu, a krowa nie opuściła torowiska na czas, mimo tego, że szynobus wysyłał sygnały dźwiękowe, by spłoszyć zwierzę z torów. Skutki kolizji były fatalne dla zwierzęcia, które straciło życie na miejscu. Szynobus zdołał się zatrzymać dopiero kilkadziesiąt metrów dalej.
Pasażerowie przesiedli się do innego składu
Dobrą informacją jest fakt, że nikt z pasażerów ani obsługi szynobusu nie odniósł żadnych obrażeń. Jest to o tyle zaskakujące, że szynobus hamował gwałtownie i na skutek tego hamowania, ktoś mógł upaść i doznać urazu. Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano służby ratunkowe, w tym strażaków z Wołomina.
Pasażerowie zostali sprawnie i bez incydentów przesadzeni do kolejnego pociągu, który specjalnie w tym celu podstawiono na miejscu wypadku.
O sprawie jako pierwszy napisał Miejski Reporter.
Michał Czubak
fot. Miejski Reporter
