Straty wstępnie przyjęto na około 1 miliona złotych.Zrzutka.pl
StoryEditorpożar

Pożar gospodarstwa pod Ciechanowem. Straty to MILION złotych

15.10.2025., 08:30h

We wtorek, 7 października, w miejscowości Sadek (woj. mazowieckie), ogień doszczętnie zniszczył budynki gospodarcze rodziny państwa Pawlak. Pożar, który wybuchł niespodziewanie, pozbawił ich niemal wszystkiego — dorobku całego życia i poczucia bezpieczeństwa.

Ciechanów. Wielki pożar w Sadku

Pożar wybuchł w godzinach popołudniowych. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie. Wysokie płomienie obejmowały kompleks budynków gospodarczych, sprzęt i maszyny rolnicze. Strażacy, którzy przybyli na miejsce, walczyli z żywiołem przez kilka godzin. Dzięki szybkiej ewakuacji nikt nie ucierpiał, jednak straty materialne są ogromne. Pożar zabrał dorobek życia szacowanych wstępnie na milion złotych.

Spłonęły maszyny, pasz, sprzęt rolniczy

Państwo Pawlak od lat prowadzili gospodarstwo rolne. W pożarze spłonęły maszyny, zapasy paszy, narzędzia oraz sprzęt, którym na co dzień pracowali. To miejsce, które było centrum ich życia rodzinnego, przestało istnieć.

"Anna i Zenon Pawlak wraz z trójką dzieci od lat prowadzą gospodarstwo ekologiczne, w które wkładali całe serce. Dbałość o naturę, troska o zwierzęta i ciężka codzienna praca sprawiły, że zdobyli zaufanie wielu mieszkańców okolicy. Ich produkty — mleko, sery, jajka i warzywa — były symbolem uczciwej pracy i zdrowego stylu życia. Dziś rodzina Pawlaków stoi w obliczu ogromnego wyzwania. W jednej chwili stracili to, na co pracowali przez 20 lat – budynki, sprzęt rolniczy, plony, słomę, siano, 4 kozy i całe źródło utrzymania." - czytamy w opisie zbiórki, którą zorganizowano na ich rzecz.

Społeczność rolnicza się solidaryzuje

Sąsiedzi natychmiast zaoferowali pomoc. Utworzono też internetową zbiórkę pod tytułem „Ogień zabrał dorobek życia – pomóżmy Państwu Pawlak z Sadku”, która ma wesprzeć rodzinę w odbudowie gospodarstwa i zakupie niezbędnych rzeczy.

Zbiórkę nagłośniły lokalne media. W ciągu kilku dni udało się zebrać pierwsze środki, ale potrzeby są wciąż ogromne. Gospodarstwo rolne wymaga odbudowy.

 

Pomimo tragedii, jaka ich spotkała, państwo Pawlak nie tracą nadziei. Dzięki wsparciu wielu ludzi, zarówno znajomych, jak i zupełnie obcych, powoli planują odbudowę. Z silną wolą i pomocą ze strony zupełnie obcych osób, gospodarstwo znów może stanąć na nogi.

Michał Czubak

fot. arch. pryw./zrzutka.pl

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
05. grudzień 2025 05:06