
Prezes Niemieckiego Stowarzyszenia Rolników okradziony
Ofiarą kradzieży padł Joachim Rukwied, prezes Niemieckiego Związku Rolników. To z jego pola zrabowano kwitnące rośliny rzepaku. Na fotografii, zamieszczonej przez Rukwieda w mediach społecznościowych, zobaczyć można ogołocony fragment uprawy.
“Żadnego szacunku dla cudzej własności” - napisał pod zdjęciem okradziony rolnik.
Dlaczego złodzieje kradną rzepak z pól?
Kradzież kwitnących roślin rzepaku z pola rolnika wydaje się nieuzasadniona. Czy to faktycznie rabunek czy jedynie akt złośliwości? Zdaniem samego Joachima Rukwieda, chodzi jednak o to pierwsze. Dlaczego? W internecie rekordy popularności zaczęły bić przepisy z wykorzystaniem kwiatów rzepaku. Poszkodowany szef Niemieckiego Związku Rolników uważa, że padł ofiarą tej nowej mody, ponieważ jego uprawę zrujnowano, by zarobić na zainteresowaniu kwiatami rzepaku.
Przeczytaj także: Pszenica tańsza o 15 zł. Jakie są ceny zbóż i rzepaku na koniec kwietnia 2025? [SONDA]
Jak internauci proponują walczyć ze złodziejami rzepaku?
Ponieważ Joachim Rukwied opublikował informację o kradzieży rzepaku w internecie, w komentarzach zaroiło się od rad – tych dobrych, ale też tych ironicznych. Internauci proponują na przykład, by Rukwied umieścił na polu tabliczki z napisem “Hybrydowe rośliny testowe, nie nadają się do spożycia”. Trudno powiedzieć, czy jest to porada na serio, jednak dla rolnika, który pada ofiarą kradzieży, każde skuteczne rozwiązanie będzie na wagę złota.
Jakie straty ponoszą rolnicy przez złodziei?
Z problemem kradzieży z pól zmagają się nie tylko producenci rzepaku. W sezonie z plantacji znikają biała kapusta, ziemniaki, cebula, jabłka czy truskawki. Obecnie na celowniku złodziei są również szparagi. W ubiegły weekend doszło do kradzieży tych roślin w Nadrenii Północnej-Westfalii. Poniesione przez tamtejszych rolników straty szacuje się na 2500 euro. Ile rokrocznie tracą gospodarze na kradzionych warzywach i owocach? Trudno powiedzieć, jednak kwoty mogą okazać się zatrważające.
Nie tylko złodzieje. “Rzepiary” wciąż w natarciu
Dla rolników zajmujących się uprawą rzepaku okres kwitnienia tej rośliny jest co roku stresujący. Nie chodzi jednak tylko o warunki pogodowe, ale przede wszystkim o amatorów zdjęć wśród żółtych kwiatów, zwanych ironicznie “rzepiarami”. Nieostrożni ludzie, tratujący rzepak na polu, również generują straty dla rolników.
Przeczytaj także: Minister Sikorski uradowany w rzepaku. Uległ modzie na "rzepiary"
oprac. Zuzanna Ćwiklińska
fot. Joachim Rukwied/X