Dzierżniów. Wieczorny poża na polu
Już panował zmierzch. Było grubo po godzinie 21, gdy w remizie miejscowych strażaków z OSP Piława zabrzmiał alram. Czas do wyjazdu. Okazało się, że ochotnicy jadą do Piławy Górnej, na jedno z pól, gdzie doszło do pożaru stogu siana. Działania strażaków otrzymały wsparcie, którego się nie spodziewali.
Pomógł rolnik
Wraz ze strażakami na pole przyjechał miejscowy rolnik z OHZ Przerzeczyn Zdrój. Traktorzysta wykorzystał maszynę i sprzęt podczepiony do ciągnika, by oborać miejsce wokół pożaru. Tym samym znacznie przyczynił się do ograniczenie jego skutków.
"Z tego miejsca dziękujemy Panu Wacławowi Dziendzielowi za szybką reakcję I zorganizowanie ciągnika z pługiem. Podziękowania również dla traktorzysty z OHZ Przerzeczyn Zdrój. Szybka reakcja pozwoliła na skrócenie naszych działań i skutecznie zabezpieczyła obszar pożaru przed dalszym rozprzestrzenianiem" - w mediach społecznociowych napisali strażacy z OSP Piława.
Michał Czubak
fot. OSP Piława
