W pewnym momencie ciągnik zacząć się toczyć w kierunku budynkuKPP Puławy
StoryEditorWypadki

Rolnik chciał zatrzymać ciągnik, który się staczał. Został przygnieciony do budynku

26.07.2023., 07:30h
71-latek został przetransportowany do szpitala, po tym jak przejechał po nim ciągnik i przygniótł go do ściany. Do wypadku doszło w poniedziałek w pobliżu Puław w województwie lubelskim. Dlaczego Ursus przejechał mężczyznę i w jakim stanie jest poszkodowany?

Do wypadku doszło w gminie Kurów w województwie lubelskim

- Z relacji poszkodowanego oraz świadków zdarzenia wynika, że 71-latek chciał odpiąć od ciągnika rolniczego przyczepę -relacjonuje komisarz Ewa Rejn-Kozak z Komendy Powiatowej Policji w Puławach. - W pewnym momencie zauważył, że Ursus zaczął się staczać, a on nie zdążył podłożyć klinów pod koła.

Mężczyzna próbując zatrzymać pojazd przewrócił się. Wtedy przejechało po nim lewe koło ciągnika, a następnie został przygnieciony do budynku gospodarczego. Na szczęście w tym miejscu znajdowała się brama wjazdowa wykonana z blachy, która ugięła się pod naporem. Zapewne dzięki temu poszkodowany nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jego życiu nie zagraża bowiem niebezpieczeństwo.

W pobliżu byli też inni ludzie, dzięki czemu 71-latek mógł liczyć na natychmiastowe wezwanie pomocy. - Policjanci z Kurowa, którzy przyjechali na miejsce sprowadzili karetkę oraz udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej – kontynuuje komisarz Ewa Rejn-Kozak. 

Poszkodowany mężczyzna był trzeźwy. Trafił do szpitala na badania.  

Policja apeluje o ostrożność i rozwagę podczas prac polowych

- Wyjaśniamy okoliczności wypadku i apelujemy o większą ostrożność oraz uwagę podczas prac polowych i gospodarskich – podsumowuje policjantka.

Najczęstszą przyczyną wypadków w rolnictwie jest nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa, pośpiech, nieuwaga i zmęczenie. Wykonując prace w gospodarstwie, pamiętajmy, by nie podchodzić do nich w sposób rutynowy - apeluje policja. Z pozoru proste czynności wykonywane wbrew zasadom bezpieczeństwa mogą być niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia. 

Krzysztof Janisławski

Fot. KPP Puławy

  

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
12. grudzień 2024 17:01