Kielce. Wypalanie traw i gałęzi przerodziło się w poważne zagrożenie
Magazyn, chłodnia i garaż doszczętnie spłonęły, a jedna osoba została poszkodowana w skutek bezmyślnego działania jednej z kobiet, która postanowiła wypalać gałęzie. Do tego groźnego pożaru doszło 22 marca 2022 r. w Szydłowie (woj. świętokrzyskie).
Strażacy zostali powiadomieni i pożarze traw, który bardzo szybko przerodził się w pożar budynków na terenie jednego z gospodarstw rolnych.
Straty rolnika oceniono na 200 tys. złotych
Po przybyciu na miejsce zdarzenia Kierujący Działaniem Ratowniczym ustalił, że pożarem objęty jest kompleks budynków gospodarczych oraz 5 arów sąsiadującej z budynkami suchej trawy. Płomienie szybko zajmowały budynki. Spłonęła przechowalnia owoców, a także sprzęt rolniczy w tym traktor czy wózek widłowy. Udało się uratować budynki mieszkalne, ale straty i tak są spore. Wstępnie oszacowano je w wysokości 200 tys. zł. W wyniku pożaru ranna została jedna osoba – to 71-letnia kobieta, która spowodowała zagrożenie.
Sprawę pożaru gospodarstwa wyjaśnia policja
Do pożaru doprowadziła 71-letnia kobieta, sąsiadka która za budynkami gospodarczymi wypalała gałęzie. Zdaniem policji w wyniku podmuchu wiatru ogień się rozprzestrzenił i starsza kobieta nie była w stanie go opanować. Próbowała go ugasić, ale się nie udało – wówczas się poparzyła.
Kobietą teraz zajmie się policja i prokuratura, a następnie sąd. Za spowodowanie pożaru i sporych strat z tego tytułu grozić jej może nawet kara pozbawienia wolności.
Michał Czubak
Fot. PSP Staszów
