StoryEditorKoło Gospodyń Wiejskich

Dawać jest znacznie przyjemniej niż brać – mottem KGW Mazowszanki

16.02.2021., 14:02h
Najpierw została prezeską jednostki OSP w Mikołajewie. Potem utworzyła koło gospodyń w Budkach Piaseckich. Barbara Maleńka z KGW „Mazowianki” wychodzi z założenia, że dawać jest znacznie przyjemniej, niż brać.
– Jak się zaczęła moja przygoda z KGW? Ano śmiesznie, bo od straży pożarnej – wspomina Barbara Maleńka z Kask, założycielka „Mazowianek”.

Ponad pięć lat temu dowiedziała się, że koło łowieckie planuje zorganizować imprezę w niszczejącym budynku OSP w sąsiedniej wiosce – Mikołajewie. Postanowiła nieco odświeżyć siedzibę. Z pomysłem poszła do ówczesnego prezesa jednostki.

– Z czasem wyprowadziłam na prostą upadającą jednostkę. Teraz budynek jest gruntownie odnowiony. Wkrótce zostałam wybrana na prezeskę OSP. I jestem nią do dzisiaj – mówi.

Pomyślała, że dobrze byłoby założyć koło gospodyń przy OSP, aby i kobiety zyskały wspólną przestrzeń spotkań. Plan udało się zrealizować w Budkach Piaseckich, gdzie Barbara dawniej mieszkała. Koło zarejestrowano w 2018 roku. Dziś organizacja zrzesza trzydzieści dwie członkinie, które wspiera kilku panów – sympatyków „babskiej” działalności.

Głównym celem jest integracja

Mogłoby się wydawać, że Barbara twardo stąpa po ziemi, a zawiązanie koła to dla niej pestka. Jest przecież prezeską OSP – zarządza grupą mężczyzn, zaś zawodowo realizuje się jako... dowódczyn...
Pozostało 77% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
12. grudzień 2024 01:11