Nie czekaj do wiosny. Jesienią zrób ten zabieg, a gleba odwdzięczy się plonemMałgorzata Wyrzykowska
StoryEditorZ tymi pracami nie czekaj do wiosny                                                                                    

Nie czekaj do wiosny. Jesienią zrób ten zabieg, a gleba odwdzięczy się plonem

19.10.2025., 08:00h

Jesień to najlepszy moment, by zadbać o zdrowie i żyzność gleby. Odpowiednie zabiegi wykonane o tej porze roku pozwolą ograniczyć rozwój chorób, poprawić strukturę podłoża i zapewnić obfite plony w kolejnym sezonie. Sprawdź, jak przygotować zagon po pomidorach i inne grządki, by gleba odwdzięczyła się dobrymi zbiorami.

Odkażanie gleby jesienią

Największy i palący problem to zagon po pomidorach, szczególnie tych, które padły ofiarą zarazy ziemniaczanej albo alternariozy. Jeśli nie podejmiemy konkretnych działań, choroby powrócą ze zdwojoną siłą.

Patogeny chorobotwórcze pozostają w resztkach pozbiorczych. Żeby ograniczyć ich rozwój, należy usunąć resztki pozbiorcze, liście, korzenie, owoce i łęty. Po uprzątnięciu odkażamy glebę, najlepiej preparatami biologicznymi opartymi na pożytecznych grzybach i antagonistycznych bakteriach, m.in. Trichoderma spp., Bacillus spp. lub zawierającymi dezomet. Granulat dezometu mieszamy z 15–20-centymetrową warstwą gleby, podlewamy i przykrywamy folią. W celu szybkiej regeneracji gleby można wysiać poplon w postaci facelii lub gorczycy białej. Te dwa gatunki mają działanie fitosanitarne i gdy osiągną 20 cm wysokości, należy je skosić i wymieszać płytko z glebą.

image
Uprzątnięte resztki pozbiorcze po chorych pomidorach przeznaczamy na bioodpady
FOTO: Małgorzata Wyrzykowska

Zasilanie gleby nawozami organicznymi

Ważnym jesiennym zabiegiem jest zasilenie gleby (nie tylko po pomidorach) nawozami organicznymi. Wybrane nawozy organiczne, czyli kompost, obornik, równomiernie rozkładamy na powierzchni i mieszamy, głęboko przekopując z glebą. Wiosną nie powinno się nawozić i uprawiać głęboko gleby, ponieważ wówczas tracimy duże ilości wilgoci, którą gleba zgromadziła przez zimę. Nawozy organiczne zawierają dużo nierozłożonych substancji, które również chłoną wodę, przesuszając wierzchnią warstwę gleby.

Przeczytaj również: Jak zwabić motyle do ogrodu? Te rośliny sprawią, że będzie pełen kolorów

Nawozy mineralne i wapnowanie jesienią

Jesienne nawożenie to również nawozy sztuczne, którymi uzupełnimy braki składników mineralnych. Azot najlepiej zastosować w formie mocznika lub siarczanu amonu. Te nawozy zawierają azot w formie łatwo zatrzymywalnej w glebie. Można również zastosować saletrę amonową lub saletrzak, lecz w tym przypadku wypłukiwanie azotu z warstwy korzeniowej roślin jest szybsze.

Jesień to również najlepsza pora do zastosowania nawozów fosforowych. Fosfor należy do pierwiastków wolno przemieszczających się w glebie, co wiąże się z dokładnym jego wymieszaniem z całą warstwą uprawną. Nie pozostawiamy fosforu na powierzchni, gdyż rośliny będą miały utrudniony pobór i wykorzystają go tylko w minimalnym stopniu. Na glebach zwięzłych i próchniczych jesienią wysiewamy również nawozy potasowe i magnezowe. W przypadku gleb lekkich i piaszczystych, o słabych właściwościach sorpcyjnych z wysiewem magnezu i potasu lepiej zaczekać do wios­ny.

Jesień to również najlepsza pora na wapnowanie. Właściwy przebieg odkwaszenia gleby przez wapnowanie zależy od dokładnego wymieszania nawozu z glebą. Poza tym nawozy wapniowe mocno przesuszają glebę, dlatego nie należy z tym zabiegiem zwlekać do wiosny. Pamiętajmy jednak, że nawozy wapniowe powinno się stosować po wcześniejszym badaniu gleby i stwierdzeniu konieczności ich zastosowania.

Małgorzata Wyrzykowska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. grudzień 2025 17:58