Miłosław – miasto z tradycją i strażackim sercem
Miłosław to miasto liczące blisko trzy i pół tysiąca mieszkańców, położone w powiecie wrzesińskim, gmina Miłosław. Na terenie gminy działa pięć jednostek OSP oraz Zakładowa Ochotnicza Straż Pożarna przy zakładzie przetwórstwa drzewnego Sklejka Orzechowa SA w Orzechowie.
Jednostka z Miłosławia została powołana do życia w 1883 r. Wśród wielu założycieli był najprężniej działający wówczas druh, miejscowy leśniczy Filip Skoraczewski. W szeregi krajowego systemu KSRG wstąpili w 1995 r.
– Do OSP Miłosław wstąpiłem 25 lat temu – wspomina prezes Jarosław Matuszak. – Nie ukrywam, że jako kilkunastoletniego chłopaka przyciągnęła mnie rywalizacja, jaką toczyli moi koledzy podczas zawodów sportowo-pożarniczych z rówieśnikami z innych jednostek w gminie.
Gmina, która inwestuje w swoich strażaków
Gmina Miłosław jest jedną z nielicznych w Polsce, jeśli nie jedyną, w której strażacy od lat otrzymują do dyspozycji nowe wozy bojowe GBA, jak i SRt. Tylko raz się zdarzyło, że otrzymali używany GCBA.
Dzieje się tak od wielu kadencji trzech kolejnych burmistrzów, którzy, co należy podkreślić, do dnia dzisiejszego są członkami jednostki w Miłosławiu.
– Obecnie burmistrzem jest Hubert Gruszczyński, a jego poprzednikami byli Aleksandra Głowacka i Zbigniew Skiekiewicz – mówi dh Jarosław Matuszak. – Jak wcześniej wspomnieliśmy, wszyscy są naszymi druhami. Któż inny może lepiej rozumieć strażackie problemy i potrzeby, również sprzętowe. Wśród nas jest starosta Anita Kraska, z czego jesteśmy niezmiernie dumni. Nowe auta, które otrzymujemy dzięki wsparciu urzędu gminy, to również efekt naszego zaangażowania, operatywności i skuteczności w działaniach. Docenia nas starostwo powiatowe, które wspiera finansowo działalność wszystkich OSP posiadających pojazdy gaśnicze z terenu powiatu. Jest to zasługa nowej pani starosty, która wystąpiła z taką propozycją do radnych powiatowych, a ci ją zaakceptowali. Za co wszystkim serdecznie dziękujemy – powiedział prezes.
Kobiety w straży – siła i zaangażowanie
Szeregi OSP Miłosław liczą 110 członków, w tym aż 24 kobiety. Czynnych strażaków przeszkolonych do wyjazdów do akcji jest 36, nie brakuje kobiet. Wśród nich są Joanna Olek, która zarazem pełni funkcję komendanta ochrony przeciwpożarowej, Agnieszka Pałasz oraz Magdalena Grzegorzewska.
– Mamy silną drużynę MDP – dodaje dh Jarosław Matuszak. – Liczy ona 15 członków. Pod okiem dh. Joanny Olek pracuje nad swoją formą dziewięć dziewcząt i sześciu chłopców. Młodzież tworzy jedną drużynę mieszaną, która reprezentuje nas na zawodach sportowo-pożarniczych. Największym ich sukcesem było zakwalifikowanie się do zawodów na szczeblu wojewódzkim. Seniorki również godnie nas reprezentują docierając w 2010 r. i 2014 r. do szczebla wojewódzkiego. Panowie nadal ciężko trenują i mam nadzieję, że kiedyś dorównają paniom – powiedział z uśmiechem prezes.
Edukacja strażacka od najmłodszych lat
Prezes Jarosław Matuszak nie musi martwić się o przyszłość jednostki. W Miłosławiu jest Szkoła Podstawowa im. Wiosny Ludów oraz cztery przedszkola. Druhowie w tych placówkach prowadzą zajęcia z dziećmi i młodzieżą. Odbywają spotkania edukacyjne poświęcone bezpieczeństwu, kursy pierwszej pomocy.
Młodzież chętnie odwiedza remizę zasiadając w strażackich wozach. Zdaniem prezesa, to jest gwarancją, że wkrótce w szeregach OSP Miłosław pojawi się kolejne pokolenie strażaków.
W tym roku druhowie zamierzają przeprowadzić remont w garażach, a konkretnie wymienić posadzki. Jak zawsze finansowo wesprze ich urząd gminy.
– W garażu obok MAN-a GBA z 2016 r., stanie kolejny nowy MAN pozyskany dzięki zaangażowaniu burmistrza Huberta Gruszczyńskiego. Zastąpi on wysłużonego Stara, którego przekażemy zaprzyjaźnionym druhom z sąsiadującego Mikuszewa. Siedem kilometrów od nas przepływa Warta. Wszyscy pamiętamy skutki powodzi, która nawiedziła nasze tereny w 2010 r. W związku z tym dysponujemy łodzią silnikową oraz przyczepą z motopompą. Z tego również powodu OSP Miłosław należy do Wojewódzkiego Obwodu Operacyjnego „Konin”, którego zadaniem jest działanie przeciwpowodziowe oraz walka z ewentualnymi jej skutkami. Jesteśmy bezpośrednio podporządkowani Komendzie PSP Września – powiedział dh Jarosław Matuszak.
Statystyki działań OSP Miłosław – mniej poważnych zagrożeń
W ubiegłym roku druhowie do udziału w akcjach zadysponowywani byli blisko osiemdziesiąt razy. Dominowały miejscowe zagrożenia. Podtopienia oraz zdarzenia drogowe. Nie brakowało wyjazdów do udzielania pomocy medycznej zanim przybędzie pogotowie ratunkowe.
Od stycznia do kwietnia br. zdarzały się jedynie niegroźne pożary kominów, w których dochodziło do palenia się sadzy. Jak podkreśla prezes Jarosław Matuszak, na szczęście wyjazdów do innych poważnych zagrożeń było niewiele. Oby taka statystyka utrzymywała się jak najdłużej.
– Chciałbym na koniec pozdrowić naszych zaprzyjaźnionych przyjaciół z województwa małopolskiego, druhów z OSP Jordanów. Przyjaźnimy się od początku lat 90. Wszyscy wspominamy ich przyjazd na nasz jubileusz 140-lecia powstania jednostki, kiedy to pojawili się ze swoją orkiestrą, a muzycy wystąpili w strojach góralskich robiąc furorę wśród zebranych. Raz jeszcze dziękujemy naszym góralom – powiedział na zakończenie prezes Jarosław Matuszak.
Krystyna Nowakowska
