Roman i Renata Szepielakowie w pracowni. Początki relacji z pszczołami nie były łatwe, ale z czasem okazało się, że jedni drugim są potrzebniKarolina Kasperek
StoryEditorŻycie wsi

Między ulami a opasami. Rodzina z Oporzyna znalazła złoty środek

07.09.2025., 11:00h

Pasieki z pozoru tylko wszystkie do siebie podobne. W każdej jednak kryje się inna historia. A to o tym, jak doszło do jej powstania, o tym, co właściciele robią, kiedy akurat nie odwirowują miodu. W Pasiece Szepielak Romana i Renaty Szepielaków w Oporzynie w gminie Wągrowiec, też usłyszeliśmy ciekawe opowieści nie tylko o pszczołach.

Zajrzyj do pasieki Szepielaków po miód prosto z pracowni

Roman zaprasza prosto z samochodu do pracowni. W pomieszczeniu wirówka, stół do odsklepiania miodu, widelce, ramki, półki z miodami. Na szybie – kilkanaście próbujących się wydostać pszczół, które zbłądziły w krótkim spacerze, zwabione słodkimi ramkami.

Ziołomiody – naturalne połączenie miodu i ziół

– Proszę się nie bać, choć żonę najczęściej żądlą tu, w pracowni. Kiedy przynosimy ramki, zawsze jakaś zabłąkana się znajdzie. Otwieramy lufcik i ostatecznie lecą do światła. Użądlenia? Ach, po prostu nieprzyjemne, o ile ktoś nie jest uczulony. Co tutaj spływa? Ziołomiód tymianek-prawoślaz i podbiał. Różnie na to pszczelarze mówią – jedni są za, inni przeciw. Ziołomiody to nie miody. Źródłem ziołomiodu nie jest nektar kwiatowy, a napar wytwarzany z konkretnych ziół z dodatkiem cukru. Pszczoły, pijąc ziołowy napar, wzbogacają go o swoje enzymy. Napar powstaje zwykle na bazie roślin, które nie są miododajne i nie mogłyby w naturalny sposób służyć pszczołom do produkcji miodu. Wągrowieckie koło pszczelarzy robiło ziołomiody w ubiegłym wieku – dostawali gotowe pożywki, czyli syropy, i podawali je pszczołom – mówi Roman.

Proces biologicznego przetwarzania pożywki odbywa się dokładnie tak samo, jak przy przetwarzaniu nektarów czy spadzi. Najczęściej spotykane pożywki o udowodnionym działaniu zdrowotnym to syropy z pokrzywy, mięty czy kwiatu czarnego bzu. Między innymi z tego powodu nie używa się tu nazwy „miód ziołowy”, która mogłaby sugerować, że powstał dokładnie tak samo, jak miód. Ziołomiody łączą zalety miodu z właściwościami ziół. W pasiece Szepielaków powstają ziołomiody: miętowy, pokrzywowy, rumiankowy, z kwiatu czarnego bzu i mieszanka tymianku, podbiału i prawoślazu.

image
Ziołomiód z pokrzywą postawi na nogi wyczerpanego, a ten z kwiatem z czarnego bzu lub z tymiankiem i prawoślazem pomoże uporać się z przeziębieniem
FOTO: archiwum

Odsklepianie ramek – pszczelarska medytacja

Szepielakowie mieli plan, żeby ubrać mnie w kombinezon i pójść do rodziny pszczelej, ale ze względu na pogodę – dzień był pochmurny – zrezygnowali. Pszczoły przy takiej pogodzie są bardziej chimeryczne. Gdy pewnego razu Renatę użądliło w okolicach głowy trzydzieści pszczół, lekarz stwierdził, że trzeba mieć ampułkę adrenaliny pod ręką. Roman, kiedy pogoda jest kiepska, wraca z pasieki z kilkoma użądleniami nawet przez kombinezon. Kiedy jest ciepło, pracuje czasem bez rękawic, ale zwykle jest osłonięty.

To co? Spróbujemy odsklepić tę ramkę? To jest robota palce lizać! – śmieje się Roman i podaje widelec do odsklepiania.

Stajemy z Renatą z widelcami przy ramkach. Pierwszy raz odsklepiam i okazuje się, że to wyjątkowo przyjemne zajęcie. To ściąganie wosku przykrywającego wierzch ramki. Woskiem pszczoły zasklepiają komórki. Kiedy dwie trzecie komórek jest posklepione, to znak, że można ramkę opróżniać z miodu.

Pozostało 68% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. grudzień 2025 15:45