Szkoła ocalona i przyciąga uczniów

Za decyzją wygaszenia przemawiała zarówno dziura w powiatowym budżecie, jak i nieuregulowany stan prawny gruntów, na których stoi zespół szkół. Budynki ulokowane są bowiem na terenie dawnego majątku Rzewuskich, o który upomnieli się spadkobiercy. Nieruchomościami interesował się również zarząd klubu piłkarskiego Widzew Łódź, który w sąsiedztwie otworzył Liceum Sportowe z akademią futbolu. Zabytkowy dworek wraz z pięknym kilkuhektarowym parkiem byłby łakomym kąskiem dla niejednego inwestora. Mieszkańcy gminy Stryków ostro jednak zaprotestowali, a w sukurs przyszli im Związek Nauczycielstwa Polskiego, posłowie z regionu i cała rzesza absolwentów szkoły. Protesty na niewiele by się zdały, gdyby nie decyzja gminy o przejęciu placówki, mimo iż utrzymywanie szkół ponadgimnazjalnych do zadań gminy nie należy.

Leżący przy skrzyżowaniu dwóch autostrad Stryków w ciągu dwóch ostatnich dekad stał się mekką dla firm logistycznych, które wznosiły w okolicach magazyny. Dzięki temu gmina znajduje się dziś w gronie najbogatszych gmin w Polsce. Zespół Szkół Nr 1 w Bratoszewicach zyskał więc wreszcie poczucie stabilizacji i mógł skupić się na rozwoju.

Szkoła w Bratoszewicach funkcjonuje od 1945 r., kiedy to powołano do życia Liceum Hodowlane. Tu również, począwszy od lat 40. XX w., kształcono kadry spółdzielczości oraz nauczycieli szkół rolniczych. W 1958 r. uruchomiono kursy w ramach szkoły rolniczo-gospodarczej dla dziewcząt, zaś w latach 60. technikum melioracji wodnych. Na lata 70. datowane są początki kształcenia zawodowego w kierunku rolniczym, również na poziomie technikalnym.

– Placówka w Bratoszewicach jest jedną z najbardziej zasłużonych szkół rolniczych w kraju, a jej absolwenci byli zawsze poszukiwanymi na rynku pracy fachowcami – mówi obecna dyrektor ZS Nr 1 Magdalena Mackiewicz.

Technikum o profilu rolniczym jest wciąż najpopularniejszym kierunkiem kształcenia. Uczniowie mają jednak do wyboru kilka specjalności – logistykę, mechatronikę oraz żywienie i organizację usług gastronomicznych. Obok technikum funkcjonuje również liceum ogólnokształcące o profilu mundurowym. W placówce kształci się 190 uczniów.

Ułatwiają start

Oferta edukacyjna jest dostosowana do zapotrzebowania na lokalnym i regionalnym rynku pracy. W tych zawodach najłatwiej znaleźć dziś zatrudnienie mieszkańcom gminy. Szkoła postarała się jednak, by absolwentom ułatwić start w dorosłość. Służyć ma temu realizowany od początku bieżącego roku program „Profesjonalni zawodowcy”. Uzyskane w jego ramach dofinansowanie pozwoliło na doposażenie szkolnych pracowni, organizację dodatkowych zajęć praktycznych i staży zawodowych.Program będzie realizowany od stycznia 2017 r. do września 2018 r. Ogólna wartość projektu opiewa na ponad 281 tys. zł 

– Dzięki środkom udało nam się już wymienić lub uzupełnić wyposażenie pracowni dydaktycznych i warsztatów szkolnych. Pracownia gastronomiczna wzbogaciła się o nowe trzony kuchenne, chłodziarko-zamrażarkę, naczynia kuchenne, bieliznę stołową i sztućce, sprzęt produkcyjny i drobne AGD oraz ubrania ochronne dla uczniów. Warsztaty klasy rolniczej zyskały nowy agregat uprawowy, pług obrotowy, opryskiwacz i inny drobny sprzęt. Środki wykorzystane zostaną nie tylko na zakupy, ale i doskonalenie i dokształcanie uczniów, jak i kadry pedagogicznej – mówi Elżbieta Czesny, kierownik kształcenia zawodowego w bratoszewickim Zespole Szkół Nr 1.

Trzech nauczycieli zdobywa nowe kwalifikacje z zakresu BHP i techniki barmańskiej. Będą mogli później przygotowywać młodzież do egzaminów potwierdzających dodatkowe kwalifikacje. Przyszli rolnicy mogą liczyć na kurs obsługi opryskiwaczy, zaś adepci gastronomii na kursy barmańskie. Dla uczniów z kierunku logistyka przygotowano kursy obsługi wózków jezdniowych oraz dodatkowe lekcje informatyki z naciskiem na obsługę programu Excel.

Z pomocą biznesu

Uczniowie mogą skorzystać nie tylko z dodatkowych zajęć dydaktycznych, ale również praktyk i płatnych staży wakacyjnych. Szkoła zawarła już w tym celu umowy z kilkoma dużymi firmami w regionie, oraz indywidualnymi gospodarstwami rolnymi. Ci, którzy się na to zdecydowali, otrzymają nieodpłatnie od szkoły podstawowy sprzęt i odzież ochronną.

Poszukiwane przez pracodawców umiejętności, certyfikaty i większe doświadczenie sprawią, że po ukończeniu szkoły młodzieży łatwiej będzie konkurować na rynku pracy. Drzwi Otwarte w ZS Nr 1 udowodniły, że o tę szkołę warto było walczyć. Dzięki wsparciu gminy może dziś ona konkurować ofertą z niejedną podobną placówką nawet w większych miastach. Na rozwiązanie czeka jednak nadal największy problem – nieuregulowany status prawny nieruchomości, gdzie funkcjonuje szkoła. Stan ten uniemożliwia gminie prowadzenie jakichkolwiek inwestycji. O likwidacji zespołu szkół nikt już jednak nie mówi. Samorząd rozważa raczej budowę nowej siedziby dla bratoszewickiej szkoły.

Grzegorz Tomczyk