StoryEditorWiadomości rolnicze

Wędliniarskie rarytasy na Wielkanocne Święta

26.03.2015., 11:03h
Nadchodzące Święta Wielkiej Nocy, to czas biesiadowania przy suto zastawionym stole. Naturalnie wędzone wędliny, zawierające tylko mięso, to rarytasy którymi pragniemy ugościć naszych bliskich. Jak w gąszczu półek i mnogości dostępnych produktów odnaleźć te najsmaczniejsze, przypominające nam smaki i aromaty z dzieciństwa? Nasz poradnik podpowiada, jak szybko i skutecznie ocenić jakość oferowanych nam wędlin.

Śniadanie Wielkanocne, to posiłek podawany dość późno w niedzielne przedpołudnie. Jego menu jest bardzo bogate. Niezmiennie jednak obok żuru, czy białego barszczu i jaj najważniejsze są wędliny.  Dodajemy je do białych zup lub po prostu zjadamy z chrzanem i ćwikłą. Skoro wędliny są aż tak ważne powinniśmy wybierać je świadomie z dużą dozą podejrzliwości. Przy ich wyborze bądźmy bardziej dociekliwy, czytajmy etykiety i pytajmy sprzedawców.  Pamiętajmy, że nie każdy produkt wędliniarski, to wędlina najwyższej jakości.

Zaufaj zmysłom i próbuj

Podczas zakupów należy zaufać zmysłom: wzrok, powonienie i dotyk, to  sprzymierzeńcy każdego konsumenta, którzy zdecydowanie lepiej od „komplementów” sprzedawcy pomogą  dokonać właściwego wyboru.

Przy sklepowej ladzie trzeba przede wszystkim zwróć uwagę na kolor i fakturę wędliny. Szynka nie zawierająca „ulepszaczy” nie ma pięknego różowego koloru, który świadczy o dodanych do niej azotynach, nie jest również idealnie gładka. Wybieraj te w kolorze białym lub szarym. Złotawa skórka, to nieuchronny znak, że została ona pomalowana preparatem wędzarniczym. Uwędzony wyrób wędliniarski powinien mieć skórę dość ciemną, suchą i brudzącą. Zdecydowanie unikaj również wędlin mokrych, z których po prostu sączy się woda. Niedopuszczalne są również wędliny, które „kleją się” lub są „spocone” – świadczy, to o przekroczeniu daty ważności do spożycia danego produktu lub o złym przechowywaniu. Bezsprzecznie zjedzenie takiej wędliny może doprowadzić do groźnego zatrucia. Zapach, to drugie z najważniejszych kryteriów. Wysokojakościowa szynka nie powinna mieć dominującego zapachu, neutralna woń, to powinno ją wyróżniać, ewentualnie zapach dodanych ziół i przypraw. Kwaśny zapach natychmiast powinien uruchomić alarm: UWAGA, bo mięso może być nieświeże lub zakażone bakteriami.

Nie pozwól się oszukać – czytaj skład

Każde wątpliwości, co do jakości danej wędliny rozwieje plakietka zawierająca skład danego wyrobu. Co ważne wędliny prezentowane na stoiskach, te w kawałku czy już pokrojone też posiadają plakietki informujące o składzie.  Wato zapytać sprzedawcę jakie dodatki zawiera dana wędlina oraz jak została przygotowana, ewentualnie z jakiego gatunku mięsa. Każdy sprzedawca ma obowiązek przeczytać nam te informacje z wywieszek każdorazowo umieszczanych na wędlinie przez producenta. Z pewnością powinny nas odstraszać wędliny błyszczące, mieniące się  wszystkimi kolorami tęczy. Bezwzględnie świadczą one o dodanych do nich wypełniaczy: skrobi modyfikowanej, białka sojowego. Węglina z której plastrów sączy się woda, to również zły wybór. Oznacza to nic innego jak to, że producent użył do wyrobu danej wędliny solanki. Celem tego zabiegu nie jest poprawienie walorów smakowych, a zwiększenie objętości szynki, szczególnie jej wagi. Niedopuszczalne są również grudki wskazujące na użycie żelatyny lub gumy roślinnej w celu związania wody z mięsem.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
13. grudzień 2024 12:08