StoryEditorŚwinie

Komisja Europejska wprowadza zakaz stosowania pasz z antybiotykami po 2020 roku

21.11.2018., 15:11h
Zrobiono krok w kierunku bardziej odpowiedzialnego stosowania antybiotyków u zwierząt. Za trzy lata nie będzie można ich podawać w paszach. Chodzi o to, by powstrzymać rozprzestrzenianie się oporności na te substancje wśród zwierząt i ludzi oraz zagwarantować, aby konsumenci nie byli narażeni na pozostałości antybiotyków w produktach spożywczych.

Zakaz stosowania pasz z antybiotykami po 2020 roku

Parlament Europejski zatwierdził nowe przepisy mające na celu ograniczenie nadużywania antybiotyków w produkcji zwierzęcej. Nowe prawodawstwo zakazuje prewencyjnego masowego podawania leków grupom zdrowych zwierząt od 2022 roku. Przepisy te mają ograniczyć profilaktyczne stosowanie środków przeciwdrobnoustrojowych w przypadku braku objawów klinicznych. Leki te mogą być stosowane tylko wtedy, gdy uzasadni to lekarz weterynarii, w przypadkach, gdy istnieje wysokie ryzyko zakażenia i tylko do pojedynczych zwierząt, a nie całych grup.

Stosowanie metafilaktyczne (tzn. leczenie grupy zwierząt w przypadku, gdy tylko jedno ma objawy infekcji) powinno być ostatecznością i powinno mieć miejsce dopiero po zdiagnozowaniu przez lekarza weterynarii typu zakażenia i przepisaniu środków przeciwdrobnoustrojowych. Przepisy umożliwią Komisji Europejskiej wyselekcjonowanie antybiotyków zarezerwowanych wyłącznie do leczenia ludzi.

Skuteczne w zwalczaniu infekcji

Intensywne warunki produkcji zwierzęcej wymuszają często profilaktyczne podawanie antybiotyków w celu zapobiegania problemom zdrowotnym, co sprzyja rozwojowi bakterii opornych na antybiotyki, mogących następnie rozprzestrzenić się na ludzi. Światowa Organizacja Zdrowia już wcześniej wezwała do zakazania stosowania w produkcji zwierzęcej tzw. krytycznie ważnych antybiotyków, czyli takich, które leczą ludzi, gdy nic innego nie jest skuteczne. Do tej pory kraje nie zastosowały się do tego apelu.



  • Stosowanie antybiotyków w paszy leczniczej dla całej grupy przyczynia się do wzrostu oporności bakterii, dlatego lepiej jest leczyć pojedyncze zwierzęta

Szacuje się, że zwierzęta spożywają 73% wszystkich antybiotyków na świecie. W Unii Europejskiej dwie trzecie antybiotyków podawanych jest zwierzętom, a w Polsce aż 60%. Organizacje działające na rzecz poprawy dobrostanu zwierząt podają, że Polska zajmuje w Europie niechlubne 2 miejsce pod względem zużycia w hodowli zwierząt krytycznie ważnych antybiotyków, czyli tych najsilniejszych w leczeniu chorób ludzi. Ostatni raport Komisji Europejskiej pokazuje jednak, że sprzedaż antybiotyków stosowanych u zwierząt w Europie spadła o 20% w latach 2011–2016. Dotyczy to 25 krajów, które dostarczyły dane dotyczące tego okresu. Raport pokazuje również, że sytuacja w całej Europie jest niejednolita. W szesnastu krajach sprzedaż spadła o co najmniej 5%, ale sześć krajów odnotowało wzrost o ponad 5%. Istnieją znaczne różnice pod względem dziennej dawki stosowanej dla różnych środków przeciwdrobnoustrojowych oraz postaci farmaceutycznych i czasu trwania leczenia.

Najpierw poprawa warunków

Podkreśla się, że leki weterynaryjne nie mogą w żadnym wypadku służyć poprawie wydajności zwierząt ani kompensować błędów w warunkach utrzymania, w żywieniu i zarządzaniu produkcją. Należy w pierwszej kolejności stawiać na rozwiązania gwarantujące wyższą zdrowotność i dobrostan zwierząt, zmniejszając tym samym potrzebę stosowania antybiotyków. Nowe przepisy nie wykluczają uwzględnienia w leczeniu antybiotykami pojedynczych zwierząt, które obarczone są wysokim ryzykiem zakażenia, aby zapobiec rozwojowi infekcji. Kluczowe jest jednak, że nie będą leczone całe stada antybiotykami podawanymi masowo w paszy lub wodzie.

Dominika Stancelewska
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
12. grudzień 2024 00:35