Wydłużenie okresu międzyrujowego i niska plenność loch z powodu zamierania i mumifikacji płodów mogą wskazywać na zakażenie parwowirusemDominika Stancelewska
StoryEditorRozród świń

Parwowirus atakuje świnie i psuje rozród. Jak z nim walczyć?

08.06.2025., 14:00h

Parwowirus świń, mimo że jest już dość dobrze poznany, wciąż może sprawiać problemy w chlewniach. Wielu rolników myśli, że w związku z powszechnością szczepień sytuacja z tym patogenem jest opanowana. Tymczasem infekcje mogą przyjmować formę podkliniczną i przynosić spore straty.

Ukryte straty w rozrodzie – jak parwowirus uderza w produkcję świń?

Niektóre szczepy, jak PPV-27a, który rozprzestrzenił się w całej Europie, są agresywne i bardziej zjadliwe niż wcześniejsze z nich.Ponieważ parwowirus jest zakaźną przyczyną zaburzeń rozrodczych u loszek i loch, może prowadzić do znacznych strat ekonomicznych w gospodarstwach utrzymujących trzodę chlewną.

Co ważne, przeciwciała wytwarzane przez niektóre starsze szczepy szczepionkowe mają zmniejszoną zdolność neutralizacji nowych, bardziej zjadliwych wariantów PPV, jak PPV-27a, który może powodować zaburzenia rozrodu u samic, w szczególności mumifikację płodów i mało liczne mioty.

Wysoki poziom mutacji parwowirusa zaskakuje naukowców

Chociaż jest to wirus DNA, to jednak w jego przypadku występuje wyjątkowo wysoki wskaźnik mutacji. W przeszłości DNA parwowirusa było uważane za stabilniejsze niż w przypadku innych wirusów.

Z jakiegoś powodu jednostka naprawcza w parwo­wirusie nie działa tak dobrze, jak sądzono, i polimeraza działa bardziej jak w przypadku wirusa RNA, wstawiając wiele mutacji w sekwencji DNA. Wirus ma więc wysoki współczynnik mutacji i nie przestaje ulegać zmianom. Dlatego duże znaczenie ma stałe monitorowanie tych zmian w krajach o intensywnych systemach produkcji trzody chlewnej.

Kiedy parwowirus powoduje największe straty?

Parwowirus świń jest patogenem wpływającym na funkcjonowanie układu rozrodczego. Choroba występuje, gdy wirus zakaża lochy prośne, które nie mają odporności przeciwko tej infekcji.

Zwykle pierwszym objawem zakażenia świń parwowirusem jest zmniejszenie skuteczności krycia lub inseminacji, pojawienie się nieregularnych cykli owulacyjnych i powtórek rui, co jest związane z zamieraniem zarodków.

Skuteczność pierwszych kryć może kształtować się nawet na poziomie około 30%. Biorąc pod uwagę odsetek porodów, optymalnie 96% macior powinno się prosić. Jeśli wskaźnik wyproszeń spada, zwłaszcza poniżej 80%, należy się zastanowić nad przyczyną. Może to być choroba zakaźna, w tym parwowiroza, która powoduje obniżenie skuteczności krycia.

Niewidoczne objawy parwowirozy u loch

Infekcja nie wywołuje objawów klinicznych u zarażonych loch, ale wirus przekracza barierę łożyskową i wpływa na ich potomstwo, powodując straty reprodukcyjne.

Objawy, które powinny skłonić do kontaktu z lekarzem weterynarii, to przede wszystkim niska plenność loch i loszek spowodowana mumifikacją płodów i zmniejszeniem liczebności miotów. Poronienia w zakażeniach parwowirusowych występują stosunkowo rzadko, a wyproszenia odbywają się w terminie lub są nieco opóźnione. Te ostatnie występują wówczas, gdy miot w całości lub znacznej części jest zmumifikowany.

Rodzące się mioty są bardzo małe (często nawet poniżej pięciu prosiąt), prosięta są martwe, różnej wielkości (w zależności od wieku zaatakowanych przez wirusa płodów), obok nich rodzą się także normalne, w pełni rozwinięte sztuki.

Moment zakażenia ma znaczenie – kiedy wirus jest najbardziej niebezpieczny?

Prosięta umierają w łonie matki we wczesnym okresie ciąży. Wirus dostaje się do płodu w okresie namnażania się go w organizmie zarażonej lochy. Aby płody uległy infekcji, wirus musi znaleźć się w łożysku. Uszkadzane są naczynia krwionośne łożyska, w których martwicy ulegają komórki śródbłonka naczyń włosowatych.

Najczęściej zainfekowana jest część płodów, rzadziej wszystkie. Zaburzenia reprodukcyjne spowodowane tą chorobą zależą od etapu ciąży, w którym doszło do zakażenia. Jeśli wirus zakaża lochy przed upływem 35. dnia ciąży, mamy do czynienia z obumieraniem zarodków i ich resorpcją oraz powtórką rui. Jeżeli do zakażenia dochodzi między 35. a 70. dniem, doprowadza do śmierci płodu i jego mumifikacji.

Dlatego właśnie mogą rodzić się mniej liczne mioty, w których część prosiąt będzie zmumifikowana, a część słabsza. Obok nich rodzą się także normalne prosięta. Jeżeli do zakażenia doszło po 70. dniach od skutecznego pokrycia, płody wytwarzają przeciw­ciała, są odporne i przeżywają infekcję. Jeżeli płody obumarły w późniejszym okresie, powyżej 70. dnia ciąży, nie jest to powiązane z parwowirusem.

Urodzone prosięta nie wykazują objawów choroby. Z czasem odporność maleje i loszki w chwili włączania do stada podstawowego mogą zachorować. Nawet jeśli w stadzie występuje stale parwowiroza, nie wszystkie loszki czy lochy uodpornią się przed kolejnym kryciem, więc zawsze mogą wystąpić przypadki zachorowań.

Parwowirus przetrwa więcej niż myślisz – jak długo jest groźny?

Parwowirus utrzymuje się długo i jest odporny na niesprzyjające warunki. Nawet po 4 miesiącach od usunięcia wszystkich zwierząt z pomieszczeń i dezynfekcji można stwierdzić obecność wirusa zdolnego do wywołania infekcji.

Ważne jest wczesne wykrywanie i odpowiednie zarządzanie problemem.

image
Wydłużenie okresu międzyrujowego i niska plenność loch z powodu zamierania i mumifikacji płodów mogą wskazywać na zakażenie parwowirusem
FOTO: Dominika Stancelewska

Jak skutecznie chronić stado przed parwowirozą? Kalendarz szczepień

Szczepienia mogą być skutecznym sposobem zapobiegania infekcji. Mogą również zmniejszyć pewną różnorodność genetyczną – wywierają presję selekcyjną na dominację niektórych szczepów.

Zmienność genetyczna zwykle występuje, gdy wirus ma nieco większą swobodę replikacji, co nie ma miejsca w przypadku szczepień. Ponieważ parwowirus stwierdza się na wszystkich kontynentach w większości stad, profilaktyka przeciwko chorobie musi być powszechnie stosowana – bez względu na status stada.

Poziom przeciwciał wywołany szczepionką powinien utrzymywać się przez cały okres ciąży. Najlepsza jest szczepionka, która chroni krzyżowo przed wszystkimi szczepami.

Zaleca się szczepienie samic w każdym kolejnym cyklu reprodukcyjnym w okresie około 2 tygodni przed pokryciem, aby zabezpieczyć cały okres ciąży. Ich potomstwo otrzymuje przeciw­ciała dla PPV w siarze. Odporność bierna przeciw wirusowi może utrzymywać się na niskim poziomie około 4–6 miesięcy.

Dominika Stancelewska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
15. czerwiec 2025 17:32