Nowoczesna tuczarnia przyszłości – przestrzeń, technologia i dobrostan świń
Tuczarnia o wymiarach 14 m × 62 m powstała w większości z metalowych elementów, a na jednego tucznika przewidziano ponad 50% więcej powierzchni niż minimalne wymagania. By spełnić najwyższe standardy dobrostanu, będzie 1,5 m2 na sztukę. W każdym z 44 kojców będzie utrzymywane tylko 10 świń, którym zapewniono materiał manipulacyjny. Wygrodzenia są ażurowe, ze stali ocynkowanej połączonej z kwasoodporną, dzięki czemu są trwalsze. W przegrodach między kojcami umieszczono 22 tubomaty, do których prowadzą dwie niezależne linie paszociągu. Oznacza to, że w budynku można utrzymywać dwie grupy wiekowe świń.
Budowa w ekspresowym tempie. Nowa hala dla zwierząt powstała w zaledwie dwa miesiące!
Hala wraz z kanałami gnojowicowymi powstała w ciągu dwóch miesięcy. Później kilka tygodni zajęło jej wyposażanie. Chlewnia ma wysokość 6 m. Na zewnątrz halę pokrywa blacha galwanizowana, dodatkowo powlekana farbą antykorozyjną, zabezpieczającą przed warunkami środowiskowymi. Pod nią znajduje się izolacja z 20-centymetrowej warstwy wełny mineralnej. Od środka hala jest pokryta tworzywem sztucznym odpornym na agresywne środowisko, które panuje w tuczarni. Dodatkowo do wysokości 1,2 m ściany zabezpieczone są panelami PCV.
Inteligentna wentylacja i czujniki środowiskowe
Innowacją w tuczarni jest również wentylacja oparta na dwóch systemach. W okresie zimowym powietrze wchodzi automatycznie zamykanymi i otwieranymi wlotami rozmieszczonymi na bocznych ścianach budynku, a na zewnątrz usuwane jest przez 5 sufitowych kominów wentylacyjnych. W chlewni znajdują się nie tylko czujniki temperatury, ale również dwutlenku węgla i wilgotności. Latem, gdy temperatura wzrasta powyżej 26°C, boczne wloty powietrza się zamykają, a włączają się tylne, zamontowane w szczytowej ścianie budynku – są cztery, każdy o powierzchni 1400 cm2. Dodatkowo możliwe jest schładzanie wchodzącego do tuczarni powietrza mgiełką wodną.
Anna Kurek, Dominika Stancelewska
