
Nowoczesna hodowla trzody chlewnej w Bryskach – ponad 200 loch, własne pasze i sprzedaż prosiąt
Agnieszka i Sławomir Melibrudowie z Brysek w gminie Rościszewo, w powiecie sierpeckim utrzymują 210 loch, od których produkują zarówno prosięta, jak i tuczniki.
W 2007 roku powstał pierwszy zupełnie nowy budynek na 110 loch, a w 2016 roku kolejny na podobną liczbę macior i prosiąt – w części postawiono go od podstaw, a w części ze zmodernizowanego budynku. W międzyczasie w 2012 roku powstała też tuczarnia na 1000 stanowisk. Nie wystarcza to jednak, aby doprowadzić do końca tucz wszystkich zwierząt. Żeby zamknąć cykl produkcyjny, konieczne byłoby wybudowanie dodatkowej tuczarni. Dziś około połowy prosiąt trafia na sprzedaż.
W obu chlewniach dla loch znajdują się po dwie komory porodówki po 14 kojców. W nowszym budynku maciory są utrzymywane na podłodze w pełni rusztowej. Ruszt pod lochą jest żeliwny, co sprawia, że jest jej chłodniej.
– Zastosowana w pierwszej chlewni na połowie kojca pełna betonowa podłoga, a na pozostałej części ruszt plastikowy gorzej się sprawdzają i trudniej na nich utrzymać czystość – mówi Sławomir Melibruda.
W gospodarstwie postawiono na bardzo dobre żywienie świń. Wszystkie pasze rolnicy produkują sami, również prestartery. Na 70 ha ziemi uprawiają zboża i kukurydzę, która w postaci suchego ziarna trafia do pasz dla prosiąt.
Gospodarze stosują też preparat wiążący mykotoksyny – nie tylko w paszach dla loch, ale również dla prosiąt. Wybierają koncentraty zawierające komponenty o dużej strawności i przyswajalności białka, na bazie których wytwarzane są mieszanki paszowe.
Wentylacja w chlewni – jak działa wentylacja nawiewna korytarzowa?
W produkcji trzody chlewnej wykorzystano wentylację mechaniczną podciśnieniową – wentylatory zasysają zanieczyszczone powietrze z budynku, a na jego miejsce otworami nawiewnymi napływa świeże powietrze. Średnica wentylatorów jest uzależniona od grupy technologicznej.
System jest sterowany komputerowo, zależnie od panującej temperatury. Powietrze najpierw dociera kanałami do korytarza przejściowego i z niego do pomieszczeń dla świń, co powoduje, że jest ono ogrzewane lub schładzane w centralnym korytarzu, zanim wejdzie do komory. Gospodarze zastosowali w chlewniach jako wloty powietrza otwory w drzwiach do poszczególnych komór.