Jeśli małżowina uszna jest skierowana do przodu, można wnioskować, że prosięta nie odczuwają bólu. Jeśli natomiast uszy są odciągnięte do tyłu, można podejrzewać, że dzieje się coś niedobregoarchiwum
StoryEditorŚwinie

Wciąż za mało wiemy o bólu u świń. Jak go leczyć? Jak go rozpoznać?

17.08.2025., 15:00h

Ból to zawsze nieprzyjemne doznanie. U świń może wynikać z różnych przyczyn – zarówno infekcyjnych, jak i niezakaźnych. Główne przyczyny bólu to oczywiście choroby, zabiegi, w tym kastracja oraz przycinanie ogonków. Dlatego niektóre kraje, takie jak Francja czy Niderlandy, przeszły na tuczenie niekastrowanych knurów. Również stany zapalne, kulawizny czy gryzienie ogonów powodują ból, a jednym z jego efektów jest zmniejszenie pobrania paszy, co przekłada się na wyniki produkcyjne.

Znaczenie leczenia bólu u trzody chlewnej

Rozwój wiedzy na temat dobrych praktyk hodowlanych i presja na poprawienie dobrostanu zwierząt spowodowały, że zwrócono większą uwagę na znaczenie leczenia bólu u trzody chlewnej. Obecnie podkreśla się, że wykonywane u trzody chlewnej zabiegi wymagają skutecznego uśmierzania bólu, dlatego też opracowano odpowiednie metody znieczulenia miejscowego oraz ogólnego. W przeszłości czasami twierdzono, że świnie odczuwają ból z mniejszą intensywnością lub wręcz nie odczuwają go wcale. Świnie jednak, podobnie jak inne zwierzęta, potrafią ukrywać oznaki bólu, co po prostu utrudnia jego rozpoznanie.

– Kiedy zaczynałem swoją karierę lekarza weterynarii, niektórzy uważali, że prosięta nie odczuwają bólu. Na szczęście zrozumienie i postawa wobec bólu odczuwanego przez zwierzęta gospodarskie znacząco się zmieniły w ostatniej dekadzie. Wciąż jednak pozostaje wiele do zrobienia. Sektor trzody chlewnej ma obowiązek zająć się tą kwestią, a lekarze weterynarii muszą wziąć na siebie odpowiedzialność poprzez edukację i wsparcie hodowców – mówił Ad Bakx z firmy Dechra Pharmaceuticals PLC z Niderlandów podczas 29. Międzynarodowej Konferencji Lekarzy Chorób Świń w Krakowie.

Uszy wyznacznikiem

Znoszenie bólu jest ważne z perspektywy ekonomiki produkcji. Jeśli bowiem walczymy z bólem, możemy spodziewać się poprawy wyników produkcyjnych. Z drugiej strony, leczenie bólu wymaga dodatkowych nakładów.

– Najważniejsze, żeby pamiętać, iż rodzaj bólu determinuje, jakiego rodzaju leczenie zastosujemy, ponieważ różni się on intensywnością, odczuwanym dyskomfortem, ale też czasem trwania. Warto zdawać sobie sprawę z tego, że znieczulenie ogólne niekoniecznie oznacza zniesienie bólu. Utrata przytomności nie zawsze oznacza, że zwierzę nie odczuwa bólu. Wszystko zależy od rodzaju zastosowanego leku. W przypadku znieczulenia miejscowego ból nie występuje – podkreślał Ad Bakx.

image
Zdaniem Ada Bakxa, stosowanie leków przeciwbólowych u świń jest dość ograniczone ze względu na brak świadomości problemu i zbyt małą liczbą dostępnych preparatów
FOTO: Dominika Stancelewska

Ból jest mechanizmem ochronnym, ostrzegającym o wystąpieniu potencjalnego uszkodzenia tkanek. Może powodować zmiany w zachowaniu świń, zmniejszoną aktywność, izolację od stada, zaburzenia postawy ciała, zaburzenia ruchowe, trudności z chodzeniem, kulawizny, zmniejszony apetyt, przyspieszone oddech i tętno. Przyczyną bólu są choroby lub przeprowadzane zabiegi zootechniczne, takie jak obcinanie ogonów, skracanie kiełków, kastracja, zakładanie kolczyków. Kulawizny, zapalenie opon móz­gowych, syndrom MMA, obgryzanie ogonów powodują ostry ból. To samo dotyczy zabiegów, takich jak kastracja chirurgiczna i obcinanie ogonów.

Pozostało 79% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
05. grudzień 2025 02:40