– Genomowa ocena wartości hodowlanej bardzo młodych zwierząt pozwoliła na skrócenie odstępu między pokoleniami i prawie dwukrotnie przyspieszyła postęp hodowlany – podkreśla Ryszard Bober. – Genomika jest pomocna również wtedy, gdy hodowca chce wytypować ze swojego stada najlepsze samice na dawczynie zarodków. Ponadto wiedza hodowlana wynikająca z genomowania zwierząt w efekcie wpływa na obniżenie kosztów produkcji mleka. Dokonując oceny genomowej, jako hodowcy uzyskujemy informacje istotne z hodowlanego punktu widzenia.
Jak twierdzi hodowca, pod aspektami cech dziedzicznych i żywienia krów kryje się cały sekret zapewniający wysoką wydajność i długowieczność.
– Zwracamy uwagę, aby potomstwo miało prawidłową budowę wymienia, dobrą budowę nóg i racic, prawidłową budowę zadu, jak również zdrowe wymię.
W 2005 r. gospodarstwo rozpoczęło embriotransfer jako jeden z elementów pracy hodowlanej. W początkowym okresie zostały zakupione zarodki zarówno z Stanów Zjednoczonych, Kanady, jak i krajów europejskich, które pozwoliły na zbudowanie linii matecznych. Systematyczna praca hodowlana prowadzona przez piętnaście lat zaowocowała faktem...