Polscy rolnicy w wielu rejonach kraju nie mogą rozwijać produkcji zwierzęcej. Nie można powiedzieć, że ich prawa nie są przestrzegane. Niektórzy wójtowie i burmistrzowie uważają, że gospodarstwo chcące stawiać nowe budynki inwentarskie jest zwyczajnie wyjęte spod obowiązujących przepisów budowlanych. Mimo spełnienia rygorystycznych przepisów środowiskowych oraz dobrostanu zwierząt, uparcie i konsekwentnie nie wydają niezbędnych zezwoleń potrzebnych do uzyskania pozwoleń na budowę.